W poniedziałek (27 maja) Iga Świątek rozpoczęła udział w wielkoszlemowym turnieju Roland Garros. Jako pierwsza na drodze polskiej tenisistki stanęła przedstawicielka gospodarzy, Leolia Jeanjean. Liderka rankingu WTA na przedmeczowej rozgrzewce odbyła trening... oczu.
Kamery uchwyciły moment, w którym jedna z osób z teamu Świątek - najprawdopodobniej Maciej Ryszczuk - wymachuje przed jej oczami piłką tenisową. Na nagraniu można zauważyć, jak polska tenisistka wędruje za nią wzrokiem (wideo z tej sytuacji możesz zobaczyć na końcu artykułu).
W komentarzach pod nagraniem pojawiło się sporo komentarzy kibiców. "Maciek (Ryszczuk, fizjoterapeuta Świątek, przyp. red.), nie hipnotyzuj Igi. Potrzebujemy jej wkrótce na korcie", "Nie widziałem, żeby ktoś trenował oczy" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"
To nie pierwszy raz, gdy najlepsza obecnie tenisistka odbywa trening oczu. Co ciekawe, Świątek ćwiczy tak przed każdym meczem. Tak było też m.in. przed jednym z pojedynków na zeszłorocznym Roland Garros (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).
- To jest trening wzroku. Robimy go od zawsze, tylko w różnych formach. A w taki sposób, z tą piłeczką, pracujemy od początku obecnego sezonu - mówił w czerwcu w 2023 roku w rozmowie z portalem sport.pl wspomniany już Maciej Ryszczuk.
Fizjoterapeuta zaznaczył, że trening ten poprawia wielokierunkowy ruch gałek ocznych oraz akomodację, czyli umiejętność ostrego widzenia przedmiotów i znajdujących się blisko oraz daleko.