Na inaugurację Magda Linette i Bernarda Pera pewnie wygrały z włoskim duetem Angelica Moratelli i Camilla Rosatello. W niedzielę jednak poprzeczka poszła w górę już o wiele wyżej. Ich przeciwniczkami były bowiem Sara Errani i Jasmine Paolini. Reprezentantki Italii odniosły w tym roku duży sukces na mączce, ponieważ parę tygodni temu triumfowały w imprezie WTA 1000 w Rzymie.
Rozstawione z 11. numerem Włoszki były zatem faworytkami niedzielnego spotkania. I zaczęły dobrze, bowiem wywalczyły przełamanie już w pierwszym gemie. Linette i Pera doprowadziły do remisu po 2. Potem Polka i Amerykanka ponownie straciły podanie, by znów wyrównać stan seta, tym razem na 4:4. Końcowa faza należała jednak do Errani i Paolini. Uzyskały one breaka w dziewiątym gemie, a następnie zwieńczyły premierową odsłonę rezultatem 6:4.
W drugiej części spotkania było jeszcze więcej emocji. Tym razem to Errani i Paolini musiały gonić wynik. Włoszki przegrywały 0:2, a następnie 1:4. Udało im się jednak wyrównać na po 4 i od tego momentu wszystkie cztery panie trzymały serwis. Ponieważ żaden debel nie wywalczył rozstrzygającego przełamania, o losach seta zadecydował tie-break.
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"
13. gem przebiegał na początku po myśli tenisistki z Poznania i jej partnerki. Prowadziły one bowiem 3-0 i 4-1. Wówczas nastąpił atak Włoszek, które zdobyły cztery punkty z rzędu i wyraźnie wróciły do gry. Errani i Paolini nie zamierzały już odpuszczać. Linette i Pera odparły jeszcze dwie piłki meczowe, ale przy trzeciej Włoszki rozstrzygnęły spotkanie.
Po godzinie i 49 minutach Errani i Paolini zwyciężyły ostatecznie 6:4, 7:6(7). Dzięki temu wystąpią w III rundzie międzynarodowych mistrzostw Francji. Ich przeciwniczkami na tym etapie będą Rosjanka Amina Anszba i Czeszka Anastazja Detiuc albo Ukrainka Ludmiła Kiczenok i Łotyszka Jelena Ostapenko, które zostały rozstawione z szóstym numerem.
Dla Linette i Pery tegoroczny Roland Garros dobiegł końca. Polsko-amerykańska para nie powtórzyła wyniku z 2021 roku, gdy dotarła do półfinału. Będzie jednak jeszcze miała w tym sezonie okazje, aby zaprezentować się z dobrej strony na zawodowych kortach.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 53,478 mln euro
niedziela, 2 czerwca
II runda gry podwójnej kobiet:
Sara Errani (Włochy, 11) / Jasmine Paolini (Włochy, 11) - Magda Linette (Polska) / Bernarda Pera (USA) 6:4, 7:6(7)
Czytaj także:
Totalna deklasacja Igi Świątek! 12:0 w 40 minut. Nieprawdopodobne
Perfekcja! Musisz zobaczyć, co zrobiła Iga