Hubert Hurkacz był zdecydowanym faworytem w pojedynku z Francuzem Arthurem Filsem w II rundzie Wimbledonu. Polski tenisista niespodziewanie przegrał dwa pierwsze sety (6:7, 2:6) i zapachniało niespodzianką.
"Hubi" wrócił jednak do dobrej gry w trzecim secie i zwyciężył partię (6:2). Niestety, w tie-breaku seta nr 4. rozegrał się dramat Polaka.
Wrocławianin zdobył punkt na 8-7, rzucając się desperacko przy siatce, ale wstając złapał się za prawą nogę. Poczuł ból pod kolanem i poprosił o przerwę medyczną. Potem kulejąc wrócił jeszcze do rywalizacji. Po dwóch przegranych piłkach podjął decyzję o poddaniu meczu (więcej TUTAJ).
Bartosz Ignacik, dziennikarz Canal Plus, przekazał, co wrocławianin powiedział do swojego sztabu. Te słowa nie napawają optymizmem. "Coś mi strzeliło w kolanie..." - miał powiedzić Hurkacz.
Eksperci i kibice tenisa, którzy komentowali występ Hurkacza na portalu X, nie kryli zawodu z powodu takiego zakończenia.
"Duży dramat Huberta Hurkacza, który w decydującym fragmencie IV seta musiał poddać mecz. Myśląc o TYM punkcie nie umiem nie wrócić do początku akcji, gdy mając wystawkę po świetnym serwisie zdecydował się właśnie na skrót. Czekamy na wyniki badań. Oby szybko wrócił do zdrowia" - skomentował dziennikarz Marek Furjan.
Duży dramat Huberta Hurkacza, który w decydującym fragmencie IV seta musiał poddać mecz. Myśląc o TYM punkcie nie umiem nie wrócić do początku akcji, gdy mając wystawkę po świetnym serwisie zdecydował się właśnie na skrót. Czekamy na wyniki badań. Oby szybko wrócił do zdrowia
— Marek Furjan (@MarekFurjan) July 4, 2024
"Hubert... na miesiąc przed igrzyskami..." - skwitował Rafał Smoliński (WP SportoweFakty).
Hubert... na miesiąc przed igrzyskami...
— Rafał Smoliński (@RafiSmolinski) July 4, 2024
"Polak kreczuje przy stanie 8-9 w tb czwartego seta. Nie jest w stanie chodzić..." - dodał Adam Romer (magazynu Tenisklub).
Polak kreczuje przy stanie 8-9 w tb czwartego seta. Nie jest w stanie chodzić...#Wimbledon
— Adam Romer (@AdamRomer13) July 4, 2024
"Próbował Hubert Hurkacz wrócić do gry, ale już nie dał rady. Krecz w tie-breaku… Oby to nie było nic poważnego. I nie na tyle, by wykluczyło Huberta z igrzysk…" - to z kolei wpis Dawida Żbika (komentatora Eurosportu).
Próbował Hubert Hurkacz wrócić do gry, ale już nie dał rady. Krecz w tie-breaku…
— Dawid Żbik (@DawidZbik) July 4, 2024
Oby to nie było nic poważnego. I nie na tyle, by wykluczyło Huberta z igrzysk…#Wimbledon https://t.co/wQn3m4mEmf pic.twitter.com/DnhDPBTvWg
"Hurkacz nie dokończył 2. spotkania Wimbledonu. Musiał wycofać się z pojedynku z Filsem z powodu urazu kolana. Ale dramatyczna końcówka. "Hubi" próbował dokończyć tie-breaka, ale nie był w stanie. Dużo zdrowia Hubert!" - podsumowała Maria Przybysz.
hubert hurkach nie dokończył 2. spotkania wimbledonu. musiał wycofać się z pojedynku z filsem z powodu urazu kolana ale dramatyczna końcówka, hubi próbował dokończyć tie break, ale nie był w stanie.
— maria przybysz (@mprzybxsz) July 4, 2024
dużo zdrowia hubert!!#wimbledon #huberthurkacz
"Miała być odbudowa, a był bardzo kosztowny i bolesny błąd. Zawsze się fajnie oglądało szczupaki Huberta Hurkacza, ale nie dziś..." - oceniła Agnieszka Niedziałek (sport.pl).
Miała być odbudowa, a był bardzo kosztowny i bolesny błąd. Zawsze się fajnie oglądało szczupaki Huberta Hurkacza, ale nie dziś...#Wimbledon pic.twitter.com/uyuobQFZON
— Agnieszka Niedziałek (@AgaNiedzialek) July 4, 2024
Zobacz:
Rzucił się na kort. Dramat w meczu Hurkacza!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma 41 lat i jej uroda wciąż jest zniewalająca