28 tytułów wielkoszlemowych: tyle w sumie mają wspólnie w dorobku Iga Świątek i Serena Williams, które miały okazję ze sobą porozmawiać w sobotę w Nowym Jorku. Nie był to pierwszy raz, kiedy doszło do spotkania między nimi.
Tym razem tenisistki konwersowały ze sobą na siłowni, w tle widać bowiem przyrządy do ćwiczeń. Amerykanka zakończyła już sportową karierę, ale cały czas pozostaje blisko tenisa, szczególnie, kiedy tak prestiżowy turniej odbywa się w jej kraju. Nic więc dziwnego, że pojawiła się na Flushing Meadows.
Co ciekawe, w lipcu po jednym z meczów na Wimbledonie Świątek została zapytana o to, z kim chciałaby zejść kolację. Wskazała Steffi Graf, Marię Szarapową oraz właśnie Serenę Williams. Kto wie, być może tym razem się uda?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy
Była liderka rankingu została przyłapana przez kamery w dżinsowym komplecie: koszuli i plisowanej spódniczce. Świątek natomiast miała na sobie swój najnowszy strój marki ON, w którym rozgrywa spotkania w Nowym Jorku.
Jej najbliższy mecz został zaplanowany na godz. 1:00 (niedziela, 1 września), a rywalką jest Anastazja Pawluczenkowa.
Czytaj też:
Szósta rakieta świata nie do zatrzymania. Teraz zmierzy się z Rosjanką
Trudne dni Magdy Linette. "Z pokorą czytałam komentarze"