W 2023 roku Holger Rune czarował na monakijskiej mączce. Młody Duńczyk dotarł wówczas do finału, w którym po trzysetowym boju musiał uznać wyższość Rosjanina Andrieja Rublowa. Na inaugurację swojego piątego występu w zawodach ATP Masters 1000 w Monte Carlo rozstawiony z 10. numerem tenisista zmierzył się z Portugalczykiem Nuno Borgesem, którego wcześniej dwukrotnie pokonał w głównym cyklu.
Ale we wtorek Rune nie był w pełni sił. W pierwszym secie wywalczył tylko dwa gemy i przegrał gładko 2:6. W drugiej partii było jeszcze gorzej i już po trzech gemach Duńczyk poprosił o interwencję medyczną. 21-latek ostatecznie skreczował przy stanie 6:2, 3:0 dla Portugalczyka, który tym samym awansował do II rundy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Nie płacz, kochana". Podolski spełnił marzenie młodej fanki
Przeciwnikiem Borgesa w środowym pojedynku drugiej fazy monakijskiego turnieju będzie Pedro Martinez. Hiszpan postarał się o niespodziankę, bowiem pokonał Włocha Lorenzo Sonego 6:4, 1:6, 6:2. Było to pierwsze spotkanie między nimi w męskim tourze. Martinez po raz drugi w karierze wygrał mecz Monte Carlo. Teraz zmierzy się z Borgesem, z którym w zeszłym roku przegrał po trzysetowym boju na mączce w Rzymie.
Z bardzo dobrej strony pokazał się we wtorek rozstawiony z 15. numerem Grigor Dimitrow. Bułgar pokonał Nicolasa Jarry'ego 6:3, 6:4. Tak naprawdę największe emocje były, gdy serwował po zwycięstwo. Chilijczyk walczył do ostatniej piłki i w końcówce obronił sześć meczboli. Dopiero przy siódmej okazji tenisista z Chaskowa rozstrzygnął spotkanie.
W środę rywalem Dimitrowa będzie nagrodzony dziką kartą Valentin Vacherot, czyli pierwszy od 16 lat Monakijczyk, który wygrał mecz w głównej drabince zawodów Rolex Monte-Carlo Masters. Co ciekawe w zeszłym roku Bułgar pokonał go tutaj w I rundzie.
Losy meczu pierwszej fazy odwrócił Alexei Popyrin. Australijczyk przegrał pierwszego seta pojedynku z Ugo Humbertem, ale w dwóch kolejnych odsłonach nie dał się zaskoczyć. Francuz nie był w stanie zdobyć już żadnego przełamania. Popyrin zwyciężył ostatecznie 3:6, 7:6(2), 6:4 i zameldował się w II rundzie. W środę spotka się z Amerykaninem Francesem Tiafoe'em lub Serbem Miomirem Kecmanoviciem.
Pierwszego przeciwnika poznał zeszłoroczny finalista, Casper Ruud. Rozstawiony z czwartym numerem tenisista z Oslo otrzymał na początek wolny los. W środę spotka się z doświadczonym Roberto Bautistą, który wygrał z Brandonem Nakashimą 6:2, 6:4. Hiszpan wykorzystał to, że jeszcze kilka dni temu Amerykanin rywalizował na mączce w Houston. Teraz czeka go mecz z Ruudem, którego pokonał już trzykrotnie w tourze (bilans gier 3-1).
Zwycięską passę podtrzymał Flavio Cobolli. Włoch przyjechał do Monte Carlo prosto z Bukaresztu, gdzie w niedzielę triumfował w imprezie rangi ATP 250. Na inaugurację zmagań wygrał z Dusanem Lajoviciem 6:4, 6:2. Serb to sensacyjny finalista monakijskich zawodów z 2019 roku. Cobolli spotka się w II rundzie z Holendrem Tallonem Griekspoorem lub Francuzem Arthurem Filsem.
Zmagania w turnieju głównym zawodów Rolex Monte-Carlo Masters 2025 potrwają do niedzieli (13 kwietnia). Triumfator singla wywalczy 1000 rankingowych punktów oraz otrzyma czek na sumę 946,6 tys. euro.
Rolex Monte-Carlo Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 6,128 mln euro
wtorek, 8 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Nuno Borges (Portugalia) - Holger Rune (Dania, 10) 6:2, 3:0 i krecz
Pedro Martinez (Hiszpania) - Lorenzo Sonego (Włochy) 6:4, 1:6, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 15) - Nicolas Jarry (Chile) 6:3, 6:4
Alexei Popyrin (Australia) - Ugo Humbert (Francja) 3:6, 7:6(2), 6:4
Roberto Bautista (Hiszpania) - Brandon Nakashima (USA) 6:2, 6:4
Flavio Cobolli (Włochy) - Dusan Lajović (Serbia, Q) 6:4, 6:2
wolne losy: Alexander Zverev (Niemcy, 1); Carlos Alcaraz (Hiszpania, 2); Novak Djoković (Serbia, 3); Casper Ruud (Norwegia, 4); Jack Draper (Wielka Brytania, 5); Stefanos Tsitsipas (Grecja, 6); Andriej Rublow (7); Alex de Minaur (Australia, 8)
Kto wygra mecz? 
