Od smutku do euforii. Wielki powrót Jannika Sinnera na oczach rodziców

PAP/EPA / Fabio Frustaci / Na zdjęciu: Jannik Sinner
PAP/EPA / Fabio Frustaci / Na zdjęciu: Jannik Sinner

Jannik Sinner będzie rywalem Carlosa Alcaraza w finale rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. W piątkowym półfinale Włoch podniósł się po fatalnym pierwszym secie i na oczach swoich rodziców pokonał Tommy'ego Paula.

Po porażce Lorenzo Musettiego Jannik Sinner został ostatnią nadzieją gospodarzy w turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. W piątkowy wieczór Włoch nie zawiódł miejscowych fanów, ale dostarczył im wielu nerwów. Ostatecznie odwrócił losy półfinałowego spotkania i pokonał 1:6, 6:0, 6:3 Tommy'ego Paula, pogromcę Huberta Hurkacza z 1/4 finału.

Początkowo licznie zgromadzona publiczność, wśród której znaleźli się rodzice Sinnera, była w szoku. Ich idol bowiem zupełnie nie radził sobie na korcie i zdobył zaledwie jednego gema. W drugiej partii emocji fanów były już zupełnie inne, bo to najwyżej rozstawiony Włoch dominował na placu gry i wygrał tę odsłonę 6:0.

Najwięcej wrażeń dostarczył trzeci set. Już w drugim gemie oznaczony "11" Paul oddał podanie, przy break poincie popełniając podwójny błąd serwisowy. Amerykanin był jednak w stanie odrobić tę stratę, ale przy stanie 2:3 znów został przełamany, psując bekhend.

Dzięki temu Sinner objął prowadzenie 4:2 i niesiony żywiołowym dopingiem doprowadził mecz do preferowanego przez siebie zakończenia. Chociaż miał nieco problemów, by postawić kropkę nad "i". Nie wykorzystał dwóch meczboli przy serwisie rywala, ale zdołał zwieńczyć pojedynek przy własnym podaniu.

- Warunki były inne niż w poprzednich dniach. Było zimno, kort był cięższy, co sprawiło mi trudności. Ale musiałem pozostać silny mentalnie, bo w tenisie wszystko szybko może się zmienić. Pokazałem, że każda chwila jest kluczowa i cieszę się, iż wygrałem - powiedział pierwszy włoski finalista Internazionali BNL d'Italia od 1978 roku, gdy Adriano Panatta przegrał z Bjoernem Borgiem.

W finale, w niedzielę, Sinner zmierzy się z rozstawionym z numerem trzecim Carlosem Alcarazem. Będzie to 11. oficjalny mecz pomiędzy tymi tenisistami. Bilans wynosi 6-4 dla Hiszpana, w tym 1-1 na kortach ziemnych.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 8,055 mln euro
piątek, 16 maja

półfinał gry pojedynczej:

Jannik Sinner (Włochy, 1) - Tommy Paul (USA, 11) 1:6, 6:0, 6:3

Komentarze (1)
avatar
annaadamczyk1
17.05.2025
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Cóż to clostebol nie robi z graczem ... Sinner ma teraz wydolność nadczłowieka
A wracając do tenisa to Paul walczył a Ruud poddał mecz ... 
Zgłoś nielegalne treści