"Jest wielką, wspaniałą mistrzynią". Ależ słowa o Idze Świątek

Getty Images / Hannah Peters/Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Iga Świątek i Ivan Ljubicić
Getty Images / Hannah Peters/Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Iga Świątek i Ivan Ljubicić

- Na najwyższym poziomie, gdy Świątek już się na nim znajdzie, po prostu radzi sobie lepiej niż konkurentki - stwierdził w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Ivan Ljubicić. Były trener Rogera Federera zdradził m.in., co urzekło go podczas Wimbledonu.

Iga Świątek ma za sobą najlepszy w karierze sezon na kortach trawiastych. Polka najpierw dotarła do finału turnieju w Bad Homburg, a później wygrała Wimbledon. Szósty wielkoszlemowy triumf zapewniła sobie w wielkim stylu. W finale londyńskiej imprezy rozbiła bowiem Amandę Anisimovą 6:0, 6:0.

Droga 24-latki do tego sukcesu oraz dyspozycja, jaką zaprezentowała podczas najważniejszej imprezy na trawie, zachwyciły ekspertów. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" uznania dla naszej zawodniczki nie krył Ivan Ljubicić. Były trener 8-krotnego triumfatora Wimbledonu Rogera Federera podkreślił przede wszystkim siłę mentalną Świątek.

ZOBACZ WIDEO: Pokazała sceny z ukochanym. Tak Sabalenka spędza wakacje

- Moja generalna uwaga brzmiałaby tak: Świątek zaakceptowała wszelkie trudności wyzwania, które wiążą się z tą nawierzchnią. Dawno nie widziałem jej tak odpornej, tak opanowanej i tak spokojnej. Tak dobrze rozwiązującej na korcie wszystkie problemy, które pojawiały się w trakcie jej meczów - przyznał były trzeci tenisista świata.

Ljubicić przyznał, że Polka przeszła "gigantyczną przemianę" i włożyła ogromną pracę, aby być w tym miejscu, w którym znajduje się obecnie. Zaznaczył, że po wcześniejszych występach w Londynie nie czuła aż takiej presji, dzięki czemu mogła stworzyć "nową, lepszą wersję Igi". Dodatkowo podtrzymała świetną serię w finałach wielkoszlemowych. Wszystkie sześć kończyła bowiem swoim zwycięstwem.

- Jej przewaga polega na tym, że jest wielką, wspaniałą mistrzynią. Tu nie ma co szukać innych tłumaczeń czy słów. Liczby i fakty mówią same za siebie. I moja odpowiedź też będzie dość zwyczajna. Na najwyższym poziomie, gdy Świątek już się na nim znajdzie, po prostu radzi sobie lepiej niż konkurentki. Nawet te, które znajdują się w rankingu tuż obok niej. Kiedy widzi szczyt, staje się praktycznie nie do zatrzymania - podsumował Ljubicić.

Świątek, wygrywając Wimbledon, udowodniła, że jest wszechstronną zawodniczką. Ma bowiem na kocie triumfy wielkoszlemowe na wszystkich nawierzchniach. Zdobyta w Londynie pewność siebie powinna przełożyć się na dalszą część sezonu. Polka ponownie zaprezentuje się na korcie podczas turnieju WTA 1000 w Montrealu (27 lipca-7 sierpnia).

Komentarze (12)
avatar
Ksawery Darnowski
21.07.2025
Zgłoś do moderacji
6
3
Odpowiedz
Przed Wimbledonem z Igą nie było aż tak źle, jak niektórzy sądzili (łącznie ze mną), a po Wimbledonie nie jest aż tak dobrze, jak niektórzy mówią (Liubicić, Macci i inni).
Przecież sama Iga pr
Czytaj całość
avatar
fannovaka
21.07.2025
Zgłoś do moderacji
14
13
Odpowiedz
Jeszcze jakby troche nabrała kobiecych kształtów to by bylo super swietnie, bo to sa jednak zauważalne mankamenty w jej wizerunku 
avatar
Ksawery Darnowski
21.07.2025
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Trochę się spóźnił. Powinien ją chwalić wcześniej, i nie za Wimbledon, który wygrała całkowicie niespodziewanie, co sama przyznała.
Konia z rzędem temu, kto znajdzie jakiekolwiek pozytywne opin
Czytaj całość
avatar
Mirosław mk
21.07.2025
Zgłoś do moderacji
29
2
Odpowiedz
Talent, intelekt i ciężka praca. 
avatar
Bogdan Cichocki
21.07.2025
Zgłoś do moderacji
11
10
Odpowiedz
No ale nie ma kapelana !!! pan rydzyk by się nadał !!! 
Zgłoś nielegalne treści