To był znakomity dzień dla polskich tenisistek. Magda Linette i Magdalena Fręch, które zdecydowały się na start w turnieju rangi WTA 500 w Waszyngtonie, wygrały swoje mecze pierwszej rundy.
Obie zawodniczki przełamały się po serii trzech porażek. Linette pokonała faworyzowaną Amerykankę Danielle Collins po dwusetowej rywalizacji. W premierowej odsłonie Polka wygrała 7:5, zaś w drugim secie 6:3.
ZOBACZ WIDEO: Pokazała sceny z ukochanym. Tak Sabalenka spędza wakacje
Tym samym nasza tenisistka tak samo, jak jej rodaczka zameldowała się w drugiej rundzie. Teraz Linette, która została rozstawiona z "ósemką", zmierzy się z Rosjanką.
Wszystko z uwagi na to, że jej rywalką będzie Anna Kalinska lub Kamilla Rachimowa. Pierwsza z wymienionych jeszcze w październiku 2024 roku zajmowała 11. miejsce w światowym rankingu WTA, a teraz jest 48.
Rachimowa to obecnie 66. rakieta świata, która musiała przejść kwalifikacje, by wystąpić w głównej drabince turnieju w stolicy USA. Tym samym Polka zmierzy się rywalką, która znajduje się na podobnym poziomie co ograna przez nią Collins.
Pojedynek Rosjanek zaplanowano na wtorek (22 lipca). Tym samym nasza tenisistka powalczy o ćwierćfinał w środę.