W niedzielnym finale zawodów BKT Advantage Cup zmierzyli się dwaj najwyżej rozstawieni tenisiści. Wiaczesław Bieliński (ATP 436) był faworytem pojedynku z Peterem Fajtą (ATP 518) i nie marnował czasu na korcie. Ukrainiec w zdecydowany sposób pokonał Węgra 6:2, 6:1.
Pojedynek finałowy trwał zaledwie 72 minuty. Być może wpływ na jego wynik miał blisko czterogodzinny bój, jaki Fajta stoczył w sobotnim półfinale z Ukraińcem Władysławem Orłowem. Oznaczony "dwójką" Węgier miał więc prawo być zmęczony w trakcie spotkania z turniejową "jedynką".
ZOBACZ WIDEO: Kibic zaskoczył Alcaraza. Takiego prezentu się nie spodziewał!
21-letni Bieliński wywalczył dziewiąte w karierze zawodowe mistrzostwo w grze pojedynczej. W sezonie 2025 reprezentant naszych wschodnich sąsiadów triumfował także w imprezach ITF World Tennis Tour w miejscowościach Rovinj, Prijedor i Ollersbach.
Dla Bielińskiego to drugi triumf w naszym kraju. W zeszłym roku wygrał turniej rangi ITF World Tennis Tour o puli nagród 15 tys. dolarów na kortach ziemnych w Koszalinie. Teraz okazał się najlepszy na mączce w Bielsku-Białej. Pokonany przez niego Fajta musi jeszcze zaczekać na dziesiąty tytuł w singlu.
Turniej BKT Advantage Cup to kolejna w Polsce impreza zaliczana do Lotto PZT Polish Tour - Narodowy Puchar Polski. Już w przyszłym tygodniu tenisiści będą rywalizować na kortach ziemnych w Krakowie.
BKT Advantage Cup, Bielsko-Biała (Polska)
ITF World Tennis Tour, kort ziemny, pula nagród 15 tys. dolarów
niedziela, 17 sierpnia
finał gry pojedynczej:
Wiaczesław Bieliński (Ukraina, 1) - Peter Fajta (Węgry, 2) 6:2, 6:1