Niecodzienny występ Jana Zielińskiego

WP SportoweFakty / Monika Pliś
WP SportoweFakty / Monika Pliś

Przyzwyczailiśmy się do tego, że Jan Zieliński rywalizuje w największych imprezach rangi ATP. Tymczasem Polak obecnie musi przejść przez kwalifikacje, by wystąpić w głównej drabince turnieju ATP 500 w Tokio. Nasz tenisista ma za sobą udany start.

W kwalifikacjach gry podwójnej turnieju rangi ATP 500 w Tokio znalazły się łącznie cztery pary. Najwyżej rozstawieni zostali Jan Zieliński oraz Fernando Romboli. Polak i Brazylijczyk ostatni raz współpracowali ze sobą cztery lata temu.

Wówczas jednak Zieliński i Romboli rywalizowali tylko w challengerach. Teraz mają szansę na występ w głównej drabince imprezy w stolicy Japonii po tym, jak w półfinale kwalifikacji pokonali Ariela Behara i Luciano Darderiego 6:3, 6:3.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"

Mimo że Polak i Brazylijczyk na dzień dobry stracili serwis, to od razu odrobili stratę. W szóstym gemie zanotowali kolejne przełamanie, dzięki czemu wyszli na prowadzenie 4:2.

Ostatecznie był to kluczowy moment seta, bo przyczynił się do końcowego triumfu Zielińskiego i Romboliego. W dziewiątym gemie duet ten wykorzystał drugą piłkę setową i tym samym zwyciężył 6:3.

W II partii polsko-brazylijski duet odskoczył po tym, jak zanotował przełamanie w trzecim gemie (2:1). W siódmym Zieliński i Romboli mogli jeszcze bardziej odskoczyć, lecz nie wykorzystali break pointa.

W dziewiątym gemie Behar i Darderi serwowali po to, by przedłużyć rywalizację. Wówczas Polak i Brazylijczyk wypracowali trzy piłki meczowe przy podaniu rywali. Już przy pierwszej udało im się zakończyć pojedynek, wygrywając II partię 6:3.

ATP Tokio:

półfinał kwalifikacji:

Jan Zieliński (Polska, 1) / Fernando Romboli (Brazylia, 1) - Ariel Behar (Urugwaj) / Luciano Darderi (Włochy) 6:3, 6:3

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści