Znowu to samo. Zgrzyt na konferencji Igi Świątek

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Podczas konferencji prasowej w Pekinie Iga Świątek otrzymała nietypowe pytanie dotyczące jej zachowania. Nasza tenisistka była zaskoczona słowami dziennikarza, który ostatecznie otrzymał odpowiedź na nurtującą go kwestię.

W tym artykule dowiesz się o:

Iga Świątek udanie rozpoczęła rywalizację w turnieju rangi WTA 1000 w Pekinie. Nasza tenisistka, która została najwyżej rozstawiona, od razu miała miejsce w drugiej rundzie, w której pokonała Yue Yuan 6:0, 6:3.

Tym samym nasza tenisistka zgodnie z przewidywaniami zameldowała się w kolejnej fazie zmagań w stolicy Chin. Po zakończonym spotkaniu Polka udała się na konferencję prasową, podczas której ponownie nietypowe pytanie.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"

Dziennikarz podkreślił, że od jakiegoś czasu Świątek wydaje się być bardziej ekspresyjna i agresywna. Stąd też zapytał, czy może mieć to związek z tym, że straciła pierwsze miejsce w światowym rankingu WTA.

- Cóż, dziękuję za nadinterpretację, ale... nie wiem nawet, jak na to odpowiedzieć. Nie jestem inną osobą tylko dlatego, że jestem numerem dwa. Nie zachowuję się przez to inaczej. Nie myślę o tym codziennie, a już na pewno nie podczas meczu, kiedy mam pracę do wykonania. Może jestem inna, bo jestem starsza lub bardziej doświadczona, ale rankingi nie mają z tym nic wspólnego. Moja osobowość nie zmienia się przez to, to byłoby dziwne i niezdrowe - odpowiedziała Polka, którą mocno zaskoczyło to pytanie.

Warto dodać, że nasza tenisistka w ostatnich miesiącach regularnie otrzymywała nietypowe pytania na konferencjach prasowych. Również spotkanie z dziennikarzami w Pekinie wpisuje się w to zjawisko

Najwyżej rozstawiona tenisistka w tym turnieju wróci do gry w poniedziałek, 29 września. O awans do czwartej rundy powalczy z Camilą Osorio, która ograła już rozstawioną rywalkę - Anną Kalinską.

Komentarze (43)
avatar
Robert Drewnaszenko
29.09.2025
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Iga bez czapeczki, oże wplecie sobie we włosy drewniane koraliki, bo pieniądze nie są najważniejsze tylko uroda... 
avatar
RobertW18
29.09.2025
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Ciekawe, czy ci, którzy nie widzą nic nagannego w gadkach pismaka/gadacza, nie widzieliby nic nagannego, gdyby zawodniczka powiedziała, co następuje. Czy to posyłanie cię (ang. you) na takie sp Czytaj całość
avatar
Grzegorz R.
28.09.2025
Zgłoś do moderacji
20
16
Odpowiedz
Ciągle z nią są jakieś problemy naprawdę już chyba Zjadła wszystkie rozumy i uważa się za bóstwo?? 
avatar
Karol Kier
28.09.2025
Zgłoś do moderacji
20
17
Odpowiedz
Prawda jest taka,że cały sportowy świat tenisowy i nie tylko nie cierpi świątek...uważają ją za impertynentkę,bufonkę i arogantkę... 
avatar
collins02
28.09.2025
Zgłoś do moderacji
14
1
Odpowiedz
Tym razem,dobra odpowiedz.Brawo Iga!
Ale pytanie [wbrew interpretacjom pismaków] też nie było wcale zaczepne... 
Zgłoś nielegalne treści