Wielki powrót Magdaleny Fręch! Trzysetowy bój w chińskim upale

Getty Images / Ishika Samant / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / Ishika Samant / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Magdalena Fręch odrobiła stratę przełamania w trzecim secie i pokonała Weronikę Kudermetową 6:3, 2:6, 6:3. Polska tenisistka mimo trudnych warunków pogodowych awansowała do II rundy turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Wuhanie.

W poprzednim sezonie Magdalena Fręch (WTA 53) znakomicie spisała się w zawodach Wuhan Open. Po wygraniu trzech pojedynków łodzianka dotarła do ćwierćfinału, w którym lepsza od niej okazała się Białorusinka Aryna Sabalenka. Teraz jednak Polce przyszło bronić 215 wywalczonych wówczas punktów.

W I rundzie imprezy Wuhan Open 2025 nasza reprezentantka wylosowała Weronikę Kudermetową (WTA 29). Z Rosjanką spotykała się wcześniej pięciokrotnie na zawodowych kortach i trzy z tych pojedynków wygrała. We wtorek odniosła czwarte zwycięstwo, bowiem po dwóch godzinach i 26 minutach triumfowała 6:3, 2:6, 6:3.

ZOBACZ WIDEO: Od tej strony jej nie znacie. Otylia Jędrzejczak pisze wiersze

Przez cały mecz obie tenisistki zmagały się z upalną pogodą. Fręch zaczęła mądrze i już w drugim gemie miała break pointa. Kudermetowa obroniła się po ładnej akcji zakończonej forhendem. W pierwszej fazie seta obie tenisistki trzymały serwis, dlatego jeden moment zawahania mógł rozstrzygnąć o losach partii.

Do takiej sytuacji doszło w szóstym gemie. Fręch bardzo dobrze rozegrała kilka wymian i po błędzie przeciwniczki wywalczyła przełamanie. Polka nie oddała tak świetnej okazji. Pewnie utrzymała serwis i odskoczyła na 5:2. Rosjankę było stać tylko na wygranie swojego podania. W dziewiątym gemie nasza reprezentantka wykorzystała trzecią piłkę setową i zamknęła partię rezultatem 6:3.

Kudermetowa chciała szybko sobie powetować niepowodzenie w drugiej odsłonie. Na początku seta obie panie miały swoje szanse. Fręch nie wykorzystała break pointa w trzecim gemie. Po zmianie stron do ataku ruszyła rywalka. Rosjanka przypomniała wszystkim, dlaczego od lat jest w gronie czołowych deblistek świata. Posłała kilka znakomitych returnów i w efekcie zdobyła breaka na 3:1.

To przełamanie ustawiło seta i wyraźnie dodało skrzydeł Rosjance. Bez problemu powiększyła ona przewagę do trzech gemów. Choć potem Kudermetowa odczuwała już skutki trudnych warunków pogodowych, to robiła wszystko, aby utrzymać prowadzenie. W siódmym gemie przetrwała napór Polki i wyszła na 5:2. Po zmianie stron przepuściła jeszcze jeden atak i po błędzie łodzianki zwieńczyła seta drugim przełamaniem.

Po dwóch setach był remis, dlatego obie tenisistki miały prawo udać się do szatni i trochę się odświeżyć. Po powrocie na kort walka rozgorzała na nowo. Fręch ponownie miała swoje szanse w trzecim gemie, ale Kudermetowa znów przetrwała. Potem zaatakowała Rosjanka i zdobyła przełamanie na 3:1. To sprawiło, że Polka natychmiast zareagowała. Odważna gra na returnie pozwoliła jej błyskawicznie odrobić breaka.

Łodzianka z trudem doprowadziła do remisu po 3, ale co najważniejsze poszła za ciosem. Fizycznie prezentowała się lepiej od rywalki, choć także była potwornie wyczerpana. Polka zdobyła jednak przełamanie w siódmym gemie, a następnie podwyższyła wynik na 5:3. Wówczas wypracowała dwie piłki meczowe. Znakomity return zakończył pojedynek.

Po wygraniu spotkania Fręch była wyraźnie zmęczona, ale uśmiechnięta. We wtorek pokazała waleczne serce i ostatecznie okazała się lepsza od Kudermetowej o jedno przełamanie (4-3). Polka zdobyła także w sumie o trzy punkty więcej od Rosjanki (91-88).

Zwycięska Fręch awansowała do II rundy zawodów WTA 1000 w Wuhanie. Na tym etapie jej przeciwniczką będzie już w środę rozstawiona z 12. numerem Czeszka Karolina Muchova (WTA 22).

Zmagania w turnieju Wuhan Open 2025 potrwają do niedzieli (12 października). Triumfatorka otrzyma 1000 rankingowych punktów oraz czek na sumę 596 tys. dolarów.

Dongfeng Voyah Wuhan Open, Wuhan (Chiny)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 3,654 mln dolarów
wtorek, 7 października

I runda gry pojedynczej:

Magdalena Fręch (Polska) - Weronika Kudermetowa 6:3, 2:6, 6:3

Komentarze (8)
avatar
TreserKlonów
7.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mecz na którym można sie było z nudów zrzygać 
avatar
Krisss65
7.10.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Brawo Magda ! .... autorze , nie 5 pkt , ale 5 gemów - to jednak różnica . Nie ma za co . 
avatar
Mak
7.10.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
A pani z polskiego kibicowała Kurdementowej, czy to znaczy że mam na nia mówić ruska onuca 
avatar
Tennyson
7.10.2025
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Magdalena w przeciwieństwie do Weroniki nie zniechęca się, kiedy nie idzie, nawet jeżeli nie zawsze idzie po jej myśli. A tego skutki bywają różne, cóż zrobić. A Kudermietowa? Zabawne, że prześ Czytaj całość
avatar
Tennyson
7.10.2025
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Magdalena w przeciwieństwie do Weroniki nie zniechęca się, kiedy nie idzie, nawet jeżeli nie zawsze idzie po jej myśli. A tego skutki bywają różne, cóż zrobić. A Kudermietowa? Zabawne, że prześ Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści