Pytanie o 1000 zł w "Milionerach". Chodziło o Igę Świątek

Instagram / Iga Świątek / Iga Świątek
Instagram / Iga Świątek / Iga Świątek

W poniedziałkowym (27 października) odcinku "Milionerów" padło pytanie o Igę Świątek, którego stawką było 1000 złotych. Chodziło o tegoroczną edycję wielkoszlemowego Wimbledonu, która padła łupem Polki.

W tym artykule dowiesz się o:

Obecnie teleturniej "Milionerzy", który jest jednym z najpopularniejszych w Polsce, można śledzić regularnie na antenie Polsatu. Wcześniej jego odcinki były pokazywane przez TVN.

Przy okazji pytań w celu wywalczenia miliona złotych nie brakuje wątków sportowych. W końcu jeszcze w październiku jeden z uczestników musiał wskazać określenie wyniku 6:0, 6:0 (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"

Z kolei pani Ewa, psycholog i doradczyni zawodowa, w poniedziałkowym (27 października) odcinku otrzymała pytanie dotyczące Igi Świątek. Jego stawką było 1000 złotych.

Uczestniczka "Milionerów" musiała wskazać kolor piłek, który był używany podczas tegorocznego wielkoszlemowego Wimbledonu, który padł łupem Polki. W odpowiedziach do wyboru były barwy żółta, pomarańczowa, biała i niebieska.

- Wiem, że na pewno wygrała. Wiem, że jadła makaron z truskawkami - powiedziała Ewa, która ostatecznie wskazała na kolor biały.

Jej odpowiedź ostatecznie okazała się błędna. W końcu w tenisie używa się tylko i wyłącznie żółtych piłek. Tym samym uczestniczka straciła szansę na to, by wygrać milion złotych.

Na zdjęciu: pytanie o Igę Świątek w 'Milionerach' (fot. X)
Na zdjęciu: pytanie o Igę Świątek w 'Milionerach' (fot. X)
Komentarze (1)
avatar
Zgryz.
28.10.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Cóż za poziom panie Fordon. Naprawdę warto było przeczytać ten artykuł . 
Zgłoś nielegalne treści