Novak Djoković nie zawodzi podczas pierwszego w karierze oficjalnego występu na terenie Grecji. W turnieju ATP w Atenach najwyżej rozstawiony Serb wygrał drugi mecz bez straty seta. W czwartek, w ćwierćfinale, ani razu nie został przełamany, sam wykorzystał jednego z pięciu break pointów i po 103 minutach rywalizacji pokonał 7:6(1), 6:4 oznaczonego numerem szóstym Nuno Borgesa.
- To była fizyczna batalia - ocenił 38-latek z Belgradu. - Uważam, że Nuno zagrał na świetnym poziomie. Przez większość meczu szliśmy łeb w łeb. O moim zwycięstwie zadecydowało kilka punktów. Jestem zadowolony, a jemu należą się gratulacje za ten występ - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Kategoryczne słowa ws. zarobków piłkarzy kadry
Dla Djokovicia to 200. w karierze wygrany mecz na kortach twardych w hali na poziomie głównego cyklu. W swoim 199. półfinale imprezy rangi ATP Tour Serb zmierzy się z Yannickiem Hanfmannem, z którym ma bilans 2-0. Niemiecki kwalifikant w czwartek ograł Marcosa Girona.
Lorenzo Musetti wykonał kolejny krok w kierunku zrealizowania celu. Aby zdobyć kwalifikację do ATP Finals, Włoch musi zdobyć tytuł w Vanda Pharmeceuticals Hellenic Championships i jest już w połowie drogi. W czwartek po zwycięstwie 6:2, 6:4 nad Alexandre'em Mullerem, turniejową "piątką", awansował do 1/2 finału.
Kolejnym przeciwnikiem rozstawionego z numerem drugim Musettiego będzie Sebastian Korda. Amerykanin w niespełna godzinę oddał raptem pięć gemów Miomirowi Kecmanoviciowi.
Vanda Pharmaceuticals Hellenic Championships, Ateny (Grecja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 596 tys. euro,
czwartek, 6 listopada
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Nuno Borges (Portugalia, 6) 7:6(1), 6:4
Lorenzo Musetti (Włochy, 2) - Alexandre Muller (Francja, 5) 6:2, 6:4
Sebastian Korda (USA) - Miomir Kecmanović (Serbia) 6:3, 6:2
Yannick Hanfmann (Niemcy, Q) - Marcos Giron (USA) 7:6(3), 6:4