Roland Garros, dzień 3: Zaczynają Nadal, Henin i polskie deble

Michał Świtaj 25.05.2010, 08:00

We wtorek w Paryżu zadebiutują główni faworyci do triumfu w całej imprezie. Na kortach w lasku bulońskim po trzech latach kibice znów zobaczą Justine Henin (WTA 23). Walkę o odzyskanie tytułu zacznie Rafael Nadal (ATP 2). Zagrają też Roddick (ATP 8), Verdasco (ATP 9), Szarapowa (WTA 13) i Safina (WTA 9).

W tym artykule dowiesz się o:

Roland Garros

WTA

ATP

Henin ostatni raz na korcie Philippe'a Chatrier wystąpiła w 2007 roku. Natomiast ostatni raz przegrała w... 2004 roku. Przez te trzy lata co roku wygrywała całą imprezę tracąc tylko trzy sety w 21 spotkaniach. Belgijka, która wróciła po prawie dwuletniej przerwie do tenisa w I rundzie zagra z Bułgarką Cwetaną Pironkową. Choć rywalka Henin pokonała w zeszłym tygodniu w Warszawie samą Jelenę Dementiewą, to Belgijka nie powinna mieć większych problemów ze zwycięstwem.

We wtorek wśród pań zadebiutuje także Szarapowa. Rosjanka, która pokazała dobrą formę wygrywając przed tygodniem w Strasburgu zacznie od pojedynku ze swoją krajanką Ksenią Pierwak. Przed rokiem zawodniczka pochodząca z Syberii dotarła do ćwierćfinału. Teraz jednak w III rundzie czekać ją może mecz z Henin, ale do tego jeszcze daleko.

Ciekawy pojedynek czeka na początek Dinarę Safinę. Rosjanka zagra z 40-letnią weteranką kortów Japonką Kimiko Date Krumm. Wśród pań w turnieju deblowym zadebiutują Polki. Klaudia Jans wystąpi z Patty Schnyder, a Agnieszka Radwańska ze swoją stałą partnerką Marią Kirilenko.

Po porażce w zeszłym roku w IV rundzie na paryskie korty wraca Nadal (choć nie na centralny obiekt Chatrier). Francuzi, którzy nie są wielkimi zwolennikami hiszpańskiego tenisisty ustawili mecz Nadala jako trzeci od godz. 11 na korcie Lenglen. Rywalem francuski junior Gianni Mina, którego przed tygodniem ograł Łukasz Kubot.

Do ciekawych pojedynków należeć będzie także potyczka Roddicka z Jarkko Nieminenem. Amerykanin nie zagrał żadnego spotkania na mączce, tymczasem Nieminen od początku roku zalicza dobre wyniki. Podobną batalią może okazać się mecz Lleytona Hewitta, który także nie błyszczał podczas turniejów na kortach ziemnych. Jego rywalem będzie Francuz Jérémy Chardy, który w Paryżu pokazał już, że potrafi grać na wysokim poziomie.

O tym czy nie przesadził z ilością występów w ostatnim czasie dowie się Verdasco. Hiszpan w sobotę jeszcze męczył się w finale w Nicei. W I rundzie zagra z Rosjaninem Igorem Kunicynem.

od 11:00 czasu polskiego

kort Philippe'a Chatrier:

Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Justine Henin (Belgia, 22)

Andy Roddick (USA, 6) - Jarko Nieminen (Finlandia)

Maria Elena Camerin (Włochy) - Marion Bartoli (Francja, 13)

Lleyton Hewitt (Australia, 28) - Jérémy Chardy (Francja)

kort Suzanne Lenglen:

Fernando Verdasco (Hiszpania, 7) - Igor Kunicyn (Rosja)

Dinara Safina (Rosja, 9) - Kimiko Date Krumm (Japonia)

Gianni Mina (Francja, WC) - Rafael Nadal (Hiszpania, 2)

Maria Szarapowa (Rosja, 12) - Ksenia Pierwak (Rosja)

Ciekawe mecze na innych kortach: