AO, dzień 14: Finał Đoković - Murray

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę o 9:30 polskiego czasu rozpocznie się wielki finał Australian Open, w którym nadzieja Brytyjczyków na wielkoszlemowy tytuł Andy Murray zmierzy się z mistrzem imprezy z 2008 roku Novakiem Đokoviciem.

W tym artykule dowiesz się o:

Po raz pierwszy od trzech lat wielkoszlemowy finał odbędzie się bez udziału któregoś z dwóch wielkich: Rogera Federera bądź Rafaela Nadala. W 2008 roku właśnie w Melbourne Park swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł zdobył Đoković, który w finale pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę. Serb i jego kibice marzą o powtórce z rozgrywki. Przed trzema laty Novak tak jak i w tym roku pokonał w półfinale bez straty seta Rogera Federera. Z kolei Brytyjczycy mają nadzieję, że za sprawą Murraya spełni się ich sen o wielkoszlemowym mistrzu, na którego czekają już 75 lat (Fred Perry, US Open 1936). Dla 23-letniego Szkota to trzeci wielkoszlemowy finał i drugi z rzędu w Melbourne Park (poza tym US Open 2008), po raz pierwszy o wielkoszlemowy tytuł nie będzie walczył z Federerem. A zatem do trzech razy sztuka? Đoković po raz czwarty zagra w wielkoszlemowym finale. W US Open 2007 przegrał z Federerem i trzy lata później również na Flushing Meadows nie sprostał Nadalowi.

Serb w ćwierćfinale i półfinale nie oddał seta finaliście Wimbledonu 2010 Tomášowi Berdychowi i 16-krotnemu triumfatorowi Wielkiego Szlema Rogerowi Federerowi. Jedynego seta mistrz z 2008 roku oddał w II rundzie Chorwatowi Ivanovi Dodigowi. Poza tym wyeliminował Hiszpana Marcela Granollersa i rodaka Viktora Troickiego, który skreczował po przegraniu I seta. Z kolei Murray w dwóch ostatnich meczach Aleksandrowi Dołgopołowowi i Davidowi Ferrerowi oddał po jednym secie. Wcześniej Szkot łatwo uporał się z Karolem Beckiem, Iliją Marczenko, Guillermo Garcíą-Lópezem i Jürgenem Melzerem. Sześć meczów Brytyjczyka trwało w sumie 13 godzin i 37 minut. Jego rówieśnik Đoković spędził na korcie o 49 minut mniej.

Dla Đokovicia to siódmy występ w Australian Open i legitymuje się bilansem spotkań 24-5. Murray w pierwszej lewie Wielkiego Szlema gra po raz szósty i bilans jego meczów to 18-5. Dla Serba będzie to 32 finał w karierze i szansa na 19. tytuł. Brytyjczyk zagra o 17. turniejowy triumf (bilans finałów 16-8).

Đoković i Murray zagrają ze sobą po raz siódmy. Do tej pory mieli okazję mierzyć się wyłącznie w cyklu Masters 1000. Pierwsze cztery mecze (Madryt - 2006, Indian Wells i Miami - 2007, Monte Carlo - 2008) wygrał Serb, w kolejnych trzech konfrontacjach (Kanada i Cincinnati - 2008, Miami - 2009) górą był Szkot. Tylko pierwsze z ich spotkań, które Đoković wygrał 1;6, 7:5, 6:3 było trzysetową batalią. Po raz trzeci z rzędu zagrają oni ze sobą w finale. W Cincinnati Murray wygrał w dwóch tie breakach, a w Miami zwyciężył 6:2, 7:5.

Program:

Od godz. 6:30 polskiego czasu

Rod Laver Arena:

Yung-Jan Chan / Paul Hanley (Tajwan/Australia) - Katarina Srebotnik / Daniel Nestor (Słowenia/Kanada, 2), finał gry mieszanej

Andy Murray (Wielka Brytania, 5) - Novak Đoković (Serbia, 3), bilans 3-4

Źródło artykułu:
Komentarze (0)