W pozostałych dwóch spotkaniach zwycięstwa odnieśli faworyci pojedynków. Ciekawy mecz rozegrali Guillermo Canas (Argentyna, 6) i Boris Pashanski (Serbia). Argentyńczyk pomimo porażki w tie-breaku pierwszego seta, w dwóch kolejnych partiach wygrał dosyć wyraźnie. Swojego rywala pokonał także Igor Andrejew. Rosjanin zmarnował wysokie prowadzenie w drugiej odsłonie meczu (4:1), jednak ostatecznie zwyciężył bez straty seta.
Wyniki czwartkowych spotkań:
Roko Karanusić (Chorwacja) - Ivan Ljubicić (Chorwacja, 5) walkower (kontuzja pleców)
Guillermo Canas (Argentyna, 6) - Boris Pashanski (Serbia) 6:7 (3), 6:3, 7:5
Maximo Gonzalez (Argentyna) - Ivo Karlović (Chorwacja, 2) 3:6, 6:3, 6:4
Igor Andrejew (Rosja, 4) - Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania) 6:2, 7:6 (3)