Klaudia Jans-Ignacik przed tym sezonem rzadko startowała w mikście. Do Rolanda Garrosa dostała się już z listy rezerwowej i w duecie z Meksykaninem Santiago Gonzálezem dotarła do finału. Polka poprawiła znacznie swój ranking wygrywając turniej w Montrealu z Kristiną Mladenović. Dlatego z Mariuszem Fyrstenbergiem w US Open zostali rozstawieni z numerem 8.
W I rundzie pokonali po trudnym meczu 6:7(6), 6:3, 10-8 Słowaczkę Danielę Hantuchovą i Szweda Roberta Lindstedta. Niedzielnymi rywalami polskiej pary byli Anastazja Rodionowa i Jean-Julien Rojer. obie pary bardzo dobrze serwowały. Polacy mieli zaledwie jedną szansę na przełamanie (wykorzystali ją), a rywale z sześciu na breaka zamienili dwie. W pierwszej partii Australijka i Holender mieli dwa meczbole w dwunastym gemie, ale Klaudia i Mariusz obronili je i doszło do tie breaka. Tam losy się odwróciły i polska para prowadząc 6-5 nie wykorzystała szansy na zamknięcie seta, rywale zdobyli trzy kolejne punkty.
Wspomniane przełamania padły w drugiej partii, decydujące było to w siódmym gemie i z awansu do kolejnej rundy mogli się cieszyć Rodionowa i Rojer.
Deblowy partner Fyrstenberga - Marcin Matkowski już w sobotę awansował do ćwierćfinału. Rozstawiony z numerem 4. i występujący z Kvetą Peschke tenisista o półfinał zagra z Sanią Mirzą i Colinem Flemingiem, którzy w II rundzie pokonali Melanie Oudin i Jacka Socka - obrońców tytułu.
US Open
, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w mikście 500 tys. dolarów
niedziela, 2 września
II runda gry mieszanej:
Anastazja Rodionowa (Australia) / Jean-Julien Rojer (Holandia) - Klaudia Jans-Ignacik (Polska, 8) / Mariusz Fyrstenberg (Polska, 8) 7:6(6), 6:4
