Serena Williams, która jedyny tytuł w Paryżu zdobyła 11 lat temu, wygrała już 27. mecz z rzędu i jest to trzecia najdłuższa taka seria od 2000 roku. Na przełomie sezonów 2007 i 2008 Justine Henin wyszło zwycięsko z 32 pojedynków po kolei, a w roku 2000 serię 35 spotkań bez porażki miała Venus Williams. Serena od kwietnia ubiegłego roku legitymuje się niewiarygodnym bilansem spotkań 87-4. Po paryskiej klęsce w ubiegłym sezonie Amerykankę wziął pod swoje skrzydła Patrick Mouratoglou i ta współpraca póki co przyniosła Williams wygranie 70 z 73 spotkań.
W trwającym 61 minut spotkaniu Serena skorzystał z 19 niewymuszonych błędów Sorany Cirstei (nr 26.). Amerykanka sama zrobiła 16 błędów własnych, ale miała o 10 kończących uderzeń więcej niż Rumunka (13-3). Liderka rankingu przy swoim pierwszym podaniu straciła tylko dziewięć punktów oraz obroniła trzy break pointy - wszystkie w II secie, jednego w trzecim i dwa w piątym gemie. Kolejną rywalką Amerykanki będzie Roberta Vinci (nr 15.), która wygrała z Petrą Cetkovską (WTA 198) 6:1, 2:6, 6:2.
W 1/8 finału są dwie byłe triumfatorki imprezy. Swietłana Kuzniecowa (WTA 39), która w Paryżu była najlepsza w 2009 roku, pokonała Bojanę Jovanovski (WTA 47)6:4, 7:6(2). Mistrzyni paryskiego turnieju sprzed pięciu lat Ana Ivanović (nr 14.) wygrała z reprezentantką gospodarzy Virginie Razzano (WTA 178) 6:3, 6:2. Serbka będzie kolejną rywalką Agnieszki Radwańskiej. Krakowianka wygrała z urodzoną w Belgradzie 25-latką sześć ostatnich spotkań, w tym ich jedyne dwie konfrontacje na korcie ziemnym - w 2009 roku w Rzymie (wtedy po raz ostatni straciła seta w konfrontacji z Ivanović) oraz rok później w Stuttgarcie.
Kuzniecowa o ćwierćfinał zagra z Andżeliką Kerber (nr 8.), która zwyciężyła 6:4, 6:7(3), 6:4 Varvara Lepchenko (nr 29.). Było to piąte spotkanie tych dwóch leworęcznych tenisistek i Niemka odniosła pierwsze zwycięstwo. Finalistka imprezy sprzed roku Sara Errani (nr 5.) pokonała Sabinę Lisicką (nr 32.) 6:0, 6:4. O ćwierćfinał Włoszka zmierzy się z Carlą Suarez (nr 20.), która wygrała 6:4, 7:5 z Monicą Puig (WTA 86), wracając z 0:2 w II secie.
Dokończono również II rundę. Maria Szarapowa (nr 2.) w czwartek zeszła z kortu przy własnym prowadzeniu 6:2, 4:2. Rosjanka w spotkaniu z Eugenie Bouchard (WTA 77) miała piłkę na 5:2 w II secie, ale jej nie wykorzystała. Wtedy rozpadało się w Paryżu i tenisistki wróciły na kort w piątek. Szarapowa ostatecznie pokonała Kanadyjkę 6:2, 6:4. Była liderka rankingu od początku sezonu 2012 na kortach ziemnych wygrała 31 z 33 spotkań - obu porażek doznała w Madrycie z Sereną Williams. Pomiędzy tymi dwiema przegranymi Rosjanka wygrała 21 spotkań z rzędu na mączce i jest to najdłuższa taka seria spośród aktywnych tenisistek. Pokonując Cirsteę Serena przedłużyła zwycięską passę na kortach ziemnych do 19.
Marion Bartoli (nr 13.) wróciła ze stanu 2:5 w I secie (po drodze obroniła trzy piłki setowe) oraz z 3:5 w II partii i pokonała kolumbijską kwalifikantkę Marianę Duque (WTA 162) 7:6(5), 7:5. Maria Kirilenko (nr 12.) wygrała z grającą dzięki dzikiej karcie Australijką Ashleigh Barty (WTA 183) 6:3, 6:1. Triumfatorka Rolanda Garrosa 2010 Francesca Schiavone (WTA 50) wygrała z Kirsten Flipkens (nr 21.) 6:1, 4:6, 6:3. Stefanie Voegele (WTA 56) wróciła z 1:4 w III secie i pokonała triumfatorką turnieju w Brukseli z ubiegłego tygodnia, Estonkę Kaię Kanepi (WTA 26) 7:6(6), 3:6, 8:6.
Program i wyniki turnieju kobiet
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
Suzane Langen Court (tak się chyba pisze) ok.13.30-14.00 BARTOLI - SCHIAVONE oraz ok.17.30-18.00 STOSUR - Jankovic (także na tym samym korcie)
Court 2 ok.1 Czytaj całość