Mateusz Kowalczyk rzadko startuje w grze pojedynczej. Ostatnio miał niewiele okazji, bo dobry ranking deblowy spowodował, że tenisista Górnika Bytom występował głównie w imprezach z cyklu ATP. W Eckental postanowił jednak spróbować swoich sił w eliminacjach, awansował dzięki pokonaniu w decydującej rundzie Petera Torebko. Nie miał jednak szczęścia i został dolosowany do najwyżej rozstawionego tenisisty w drabince głównej - Benjamina Beckera.
Notowany na 73. miejscu Niemiec nie miał ostatnio zbyt wielu powodów do zadowolenia na korcie. Występy w czterech ostatnich imprezach kończył w eliminacjach lub już w I rundzie. Becker i Kowalczyk na korcie mieli okazję spotkać się po raz drugi. Przed dwoma laty w Ortisei po trzysetowej walce lepszy okazał się niemiecki zawodnik.
Tym razem Becker potrzebował po jednym przełamaniu w obu setach i to wystarczyło do odniesienia zwycięstwa. 32-latek wykorzystał break pointa w ósmym gemie pierwszej partii oraz w gemie otwarcia drugiego seta. Spotkanie trwało godzinę i czternaście minut, a Polak zanotował dziewięć asów, ale popełnił przy tym także dziesięć podwójnych błędów serwisowych. Becker także nie zachwycał w tym elemencie gry, naliczono mu ich siedem. Silną bronią Niemca było pierwsze podanie, po którym wygrał 31 z 34 punktów. Obronił trzy break pointy, a wykorzystał dwie z dziewięciu szans.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
W środę swoje spotkania I rundy rozegrają Piotr Gadomski oraz Grzegorz Panfil. Warszawianin skrzyżuje rakiety z oznaczonym numerem drugim Ukraińcem Ołeksandrem Niedowiesowem, a zabrzanin spotka się z Belgiem Nielsem Deseinem. Kowalczyk i Gadomski startują także w grze podwójnej, w poniedziałek wywalczyli awans do ćwierćfinału, w którym zmierzą się z utalentowanymi reprezentantami gospodarzy, Robinem Kernem i Maximilianem Martererem, którzy otrzymali od organizatorów dziką kartę.
Bauer Watertechnology Cup, Eckental (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 30 tys. euro
wtorek, 29 października
I runda gry pojedynczej:
Benjamin Becker (Niemcy, 1) - Mateusz Kowalczyk (Polska, Q) 6:3, 6:4