Finały ATP World Tour: Bryanowie lepsi w super tie breaku, półfinał nie dla Polish Power

- Bryanowie są niepowtarzalni, ale graliśmy z nimi wiele razy i zdążyliśmy ich dobrze poznać - deklarowali przed sobotnim pojedynkiem Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Polacy, w spotkaniu kończącym rywalizację w Grupie A, zmierzyli się z Bobem i Mikiem Bryanami, w meczu, którego stawką był awans do półfinału Finałów ATP World Tour. Niestety, mimo znakomitego początku i dzielnej postawy, nasi reprezentanci schodzili z kortu jako pokonani.

Finały ATP World Tour: Federer wygrał elektryzujący bój o półfinał z Del Potro

W początkowej fazie, spotkanie toczyło się ściśle wedle, często mającej zastosowanie w grze podwójnej, zasadzie własnego serwisu i obie pary z łatwością wygrywały gemy serwisowe. Przełom nastąpił w gemie siódmym, zwanym lacostowskim. Polacy wypracowali sobie trzy break pointy przy podaniu Mike'a. Pierwszego nie wykorzystali, przegrywając długą wymianę, ale przy drugim Amerykanin popełnił podwójny błąd serwisowy.

Nasi tenisiści prezentowali się znakomicie. Matkowski imponował potężnymi serwisami, zaś Fyrstenberg imponował w grze przy siatce, dominując, zwykle fenomenalnych w tym elemencie, rywali. Polski duet wygrał pierwszego seta 6:4, tracąc łącznie zaledwie jeden punkt przy własnym serwisie.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Partię drugą doskonale zainaugurowali Bryanowie, którzy błyskawicznie przełamali Matkowskiego i wyszli na prowadzenie 3:0. Polacy próbowali odrobić stratę, ale legendarni bliźniacy z Kalifornii kapitalnie spisywali się przy własnym podaniu i zakończyli tę odsłonę w dziewiątym gemie, asem serwisowym.

Finały ATP World Tour: Dodig i Melo bez porażki, Qureshi i Rojer bez zwycięstwa

O zwycięstwie i o awansie do półfinału londyńskiego Masters musiał więc decydować super tie break. Polacy znakomicie rozpoczęli finałową rozgrywkę, po kapitalnym returnie Matkowskiego uzyskując mini breaka.

Jednak w kolejnych minutach na korcie rządzili rywale. Bryanowie szybko odrobili stratę, a następnie sukcesywnie powiększali swoją przewagę, zdobywając sześć punktów z rzędu. Polacy już nie zdołali nawiązać walki i po godzinie intensywnej rywalizacji musieli pogodzić się z 17. porażką poniesioną z rąk Amerykanów, z trzecim miejscem w Grupie A i z brakiem promocji do 1/2 finału imprezy rozgrywanej w hali O2 Arena w Londynie.

W niedzielnych półfinałach turnieju deblistów Bryanowie zagrają ze zwycięzcami grupy B, Alexandrem Peyą i Bruno Soaresem (o godz. 19:00), natomiast w drugiej parze (o 13:00) Ivan Dodig i Marcelo Melo zmierzą się z duetem David Marrero / Fernando Verdasco.

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
ATP World Tour, kort twardy w hali, pula nagród 6 mln dolarów
sobota, 9 listopada

GRA PODWÓJNA

Grupa A:

Bob Bryan (USA, 1) / Mike Bryan (USA, 1) - Mariusz Fyrstenberg (Polska, 8) / Marcin Matkowski (Polska, 8) 4:6, 6:3, 10-5

Finały ATP World Tour: Tabele i wyniki
Przewodnik na Finały ATP World Tour 2013

[b]Fyrstenberg i Matkowski kontra Bryanowie, bilans 7-17

[/b]