Roland Garros: Życiowy sukces Garcii-Lopeza, przerwany thriller Murraya z Kohlschreiberem

Guillermo Garcia-Lopez pokonał Donalda Younga i awansował do 1/8 finału Rolanda Garrosa. Mecz Andy'ego Murraya z Philppem Kohlschreiberem został przerwany przy stanie 7:7 w piątym secie.

Guillermo Garcia-Lopez podąża szlakiem, jakim po półfinał miał zmierzać Stan Wawrinka. Hiszpan, który w I rundzie pokonał najwyżej rozstawionego w drugiej ćwiartce drabinki Szwajcara, w sobotę wywalczył pierwszy w karierze awans do 1/8 finału turnieju wielkoszlemowego. W III rundzie Rolanda Garrosa 30-letni García-López w pięciu setach okazał się lepszy od Donalda Younga. W tegorocznej edycji paryskiej lewy Wielkiego Szlema Amerykanin w swoim trzecim występie w tym turnieju wygrał swój pierwszy mecz, w II rundzie sprawił niespodziankę, eliminując Feliciano Lopeza, lecz jego przygoda dobiegła końca w 1/16 finału.
[ad=rectangle]

Young, najlepszy junior świata 2005 roku, bardzo słabo rozpoczął sobotni mecz i w dwóch premierowych setach cztery razy został przełamany i zdobył tylko sześć gemów. Od trzeciej partii, wygranej przez Amerykanina 6:2, obraz gry zaczął się zmieniać. W czwartej odsłonie García-López przełamał na 5:3 i serwował po zwycięstwo, lecz nie wytrzymał presji i stracił własne podanie. Ostatecznie Young doprowadził do tie breaka, w którym zwyciężył 7-4.

W rozstrzygającym secie obaj tenisiści jak oka w głowie pilnowali własnego podania. 24-letni Young w drugim gemie obronił trzy break pointy, a następnie przejął inicjatywę, ale w gemach trzecim i dziewiątym nie wykorzystał piłek na przełamanie. Zmarnowane szanse zemściły się na reprezentancie USA w dziesiątym gemie. García-López wówczas uzyskał przełamanie i tym samym zakończył całe spotkanie.

W ciągu 227-minutowego spotkania García-López zaserwował dziesięć asów, cztery razy oddał podanie, wykorzystał sześć z 18 break pointów oraz posłał 57 uderzeń kończących popełniając przy tym 49 niewymuszonych błędów (Young: 64 winnery i 57 pomyłek własnych)

Hiszpański tenisista w IV rundzie zmierzy się z rozstawionym z numerem 23. Gaelem Monfilsem, który w sobotę także rozegrał pięciosetowy pojedynek z Fabio Fogninim (5:7, 6:2, 6:4, 0:6, 6:2). 30-latek z Albacete ma z Francuzem bilans 2-3, w tym 1-1 na kortach ziemnych.

Andy Murray na własne życzenie wpędził się w kłopoty w starciu z Philippem Kohlschreiberem. Szkot prowadził 2-1 w setach i 4:2 w partii czwartej, ale wypuścił z rąk całą przewagę i Niemiec doprowadził do piątej odsłony, która nie została dokończona. Z powodu niedostatecznej widoczności mecz został zatrzymany przy wyniku 7:7 w decydującej partii.

Zapadający zmrok zmusił także do przerwania pojedynku Richarda Gasqueta z Fernando Verdasco. Tenisiści znów wyjdą na kort im. Philippe'a Chatriera w niedzielę przy prowadzeniu Hiszpana 2-0 w setach i remisie 2:2 w trzeciej odsłonie.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 9,212 mln euro
sobota, 31 maja

III runda gry pojedynczej:

Guillermo García-López (Hiszpania) - Donald Young (USA) 6:2, 6:4, 2:6, 6:7(4), 6:4
Fernando Verdasco (Hiszpania, 24) - Richard Gasquet (Francja, 12) 6:3, 6:2, 2:2 *do dokończenia
Andy Murray (Wielka Brytania, 7) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 28) 3:6, 6:3, 6:3, 4:6, 7:7 *do dokończenia

Program i wyniki turnieju mężczyzn

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Źródło artykułu: