Puchar Davisa: Roger Federer i Stan Wawrinka nie zawiedli, Szwajcaria prowadzi z Włochami

Roger Federer i Stan Wawrinka wygrali piątkowe mecze singlowe, dzięki temu po pierwszym dniu zmagań w półfinale Pucharu Davisa Szwajcaria prowadzi 2-0 z Włochami.

Półfinałowa konfrontacja Pucharu Davisa pomiędzy Szwajcarią a Włochami rozpoczęła się zgodnie z planem - od pewnego zwycięstwa Rogera Federera. Maestro, który w tym sezonie nie przegrał meczu gry singlowej w daviscupowych rozgrywkach, pokonał 7:6(5), 6:4, 6:4 Simone Bolellego.
[ad=rectangle]
Federer nie stracił seta, ale mecz z Bolellim nie był dla niego łatwy. Pierwszą partię lider Helwetów wygrał dopiero po bardzo wyrównanym tie breaku. W drugiej uzyskał przełamanie w siódmym gemie, ale do końca musiał bronić przed atakami rywala i zakończył ją dopiero za piątą piłką setową. Najmniej wyrównana była trzecia odsłona, w której 33-latek z Bazylei błyskawicznie wyszedł na prowadzenie z przełamanie i nie oddał przewagi.

- Pierwszy set zakończył się tie breakiem i myślę, że było to sprawiedliwe rozwiązanie. W drugiej partii w końcu udało mi się go przełamać, a to zawsze sprawia, że gra się łatwiej. Przez cały mecz dobrze serwowałem. Jestem zadowolony, że dałem swojej reprezentacji punkt - analizował Federer.

W drugiej piątkowej grze singlowej triumf także przypadł reprezentantowi gospodarzy. Stan Wawrinka wygrał 6:2, 6:3, 6:2 w półtorej godziny z asem włoskiej kadry, Fabio Fogninim, pokonując 27-latka z San Remo czwarty raz w piątym pojedynku w głównym cyklu.

Wawrinka, którego zwycięstwo przez cały pojedynek było niezagrożone, zapisał na swoim koncie 16 asów serwisowych, po trafionym pierwszym podaniu zdobył 40 z 47 rozegranych punktów, jeden raz został przełamany, wykorzystał sześć z dziewięciu break pointów i przy 37 uderzeniach kończących popełnił 36 niewymuszonych błędów.

Szwajcarii, która w półfinale Pucharu Davisa gra pierwszy raz od 2003 roku, gdy uległa wówczas Australii, brakuje już tylko jednego punktu, by wywalczyć awans do drugiego w swojej historii finału w najstarszych drużynowych rozgrywkach, jakie istnieją w sporcie.

Szwajcaria - Czechy 2:0, Palexpo, Genewa (Szwajcaria)
Półfinał Grupy Światowej, kort twardy w hali
piątek-niedziela, 12-14 września

Gra 1.: Roger Federer - Simone Bolelli 7:6(5), 6:4, 6:4
Gra 2.: Stan Wawrinka - Fabio Fognini 6:2, 6:3, 6:2
Gra 3.: Roger Federer / Stan Wawrinka - Paolo Lorenzi / Andreas Seppi* sobota od godz. 13:00
Gra 4.: Roger Federer - Fabio Fognini* niedziela od godz. 12:00
Gra 5.: Stan Wawrinka - Simone Bolelli* niedziela

Komentarze (3)
avatar
RF
12.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tragicznie grał Roger. 
avatar
buka91
12.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygląda na to, że już po sobocie wszystko będzie wiadome w półfinałach. Do przewidzenia, ale jednak jakieś emocje by się przydały. 
welje
12.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
było do przewidzenia