WTA Auckland: Karolina Woźniacka i Venus Williams zmierzą się w finale

Karolina Woźniacka i Venus Williams spotkają się w finale turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w Auckland.

Venus Williams (WTA 19) po raz drugi zagra w finale turnieju w Auckland. W ubiegłym sezonie Amerykanka przegrała z Aną Ivanović. W piątek pokonała 6:0, 6:3 Lauren Davis (WTA 54) i awansowała do 76. singlowego finału w karierze. W sobotę powalczy o 46. tytuł.

Williams prowadziła 6:0, 1:0, by przegrać trzy z czterech kolejnych gemów. Była liderka rankingu szybko jednak wybiła młodej rodaczce z głowy myśl o powrocie. Zdobyła cztery gemy z rzędu i odniosła zwycięstwo po 67 minutach. Williams zaserwowała cztery asy, zdobyła 15 z 21 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz 14 z 20 przy drugim serwisie rodaczki. Dla 21-letniej Davis, która w ćwierćfinale wyeliminowała Urszulę Radwańską, był to pierwszy półfinał w głównym cyklu.
[ad=rectangle]
Karolina Woźniacka (WTA 8) miała dużo trudniejszą przeprawę w półfinale, ale wzięła na Barborze Zahlavovej-Strycovej (WTA 26) rewanż za porażkę poniesioną w ubiegłym sezonie w IV rundzie Wimbledonu. Dunka przegrywała 4:6, 0:2, by zdobyć 10 z 13 kolejnych gemów. Cały mecz wygrała 4:6, 6:3, 6:4 po dwóch godzinach i 35 minutach walki. W ten sposób była liderka rankingu awansowała do 38. finału w grze pojedynczej (bilans 22-15).

Dunka miała problem z wykorzystywaniem break pointów (trzy z 18), ale sama własne podanie oddała tylko dwa razy. W sumie zdobyła o siedem punktów więcej (109-102). - [Záhlavová-Strýcová] jest trudną rywalką, ponieważ nie pozwala złapać rytmu - powiedziała Woźniacka. - Chodzi do siatki, zmienia tempo gry. Myślę, że dzisiaj zagrała naprawdę dobrze. Dla mnie najważniejsze było, aby utrzymać się w meczu. Nie rozpoczęłam go zbyt dobrze, nie czułam, że gram głębokie piłki, tak jakbym chciała. Ale później zaczęłam grać lepiej i sądzę, że ona również. I taki tenis musiałam pokazać, by przez to przejść.

W sobotę dojdzie do szóstej konfrontacji dwóch byłych liderek rankingu, Karoliny Woźniackiej i Venus Williams. W pięciu poprzednich ich starciach Dunka nie zdobyła nawet seta. Ostatni ich mecz miał miejsce w ubiegłym sezonie w półfinale turnieju w Dubaju. Amerykanka zwyciężyła wówczas 6:3, 6:2.

Będzie to pierwszy singlowy finał w sezonie. Jego początek wyznaczono na godzinę 14:30 miejscowego czasu (2:30 w nocy w Polsce).

ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 9 stycznia

półfinał gry pojedynczej:

Karolina Woźniacka (Dania, 1) - Barbora Záhlavová-Strýcová (Czechy, 4) 4:6, 6:3, 6:4
Venus Williams (USA, 3) - Lauren Davis (USA) 6:0, 6:3

Komentarze (5)
avatar
Eleonora
9.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Caro po tytuł! 
avatar
RafaCaro
9.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Caro na wyniszczenie Venus :D ! 
avatar
marinko
9.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda zahlavovej