Rozstawiona w Dubaju z numerem piątym Agnieszka Radwańska po raz trzeci spotkała się z Caroline Garcią na zawodowych kortach. W zeszłym sezonie w Madrycie górą była Polka, ale Francuzka wzięła rewanż kilka miesięcy później w Wuhanie. Na kortach twardych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich tradycji stało się zadość, bowiem panie znów rozegrały trzysetowy pojedynek.
[ad=rectangle]
Początek meczu należał do pochodzącej z Lyonu 21-latki, która w drugim gemie zdobyła cztery punkty z rzędu i przełamała serwis Polki. Ze zdobytego prowadzenia Garcia nie cieszyła się jednak zbyt długo, ponieważ jeszcze przed zmianą stron popełniła w nieodpowiednim momencie podwójny błąd. Inicjatywę na placu gry przejęła wówczas Radwańska, która dwukrotnie postarała się o breaka i pewnie zwyciężyła w premierowej odsłonie 6:3.
Drugiego seta rozpoczął długi, ośmiominutowy gem, w którym najlepsza polska tenisistka oddaliła dwa break pointy. Garcia coraz pewniej czuła się na korcie, kończyła sporo wymian, dlatego szybko zdobyła dwa przełamania. Radwańska wyraźnie nie była w pełni sił. Przy stanie 1:4 poprosiła o interwencję medyczną i przyznała się, że dokuczają jej objawy chorobowe: katar i kaszel, które utrudniają jej oddychanie. 25-letnia krakowianka walczyła bardzo dzielnie, ale druga partia padła łupem Francuzki.
O losach trzeciej odsłony i awansu do III rundy zadecydował drugi gem, w którym Garcia popełniła kilka prostych błędów i straciła serwis. Radwańska nie dała sobie już wydrzeć prowadzenia. Przy stanie 5:3 posłała trzy asy, dzięki czemu po godzinie i 55 minutach zwyciężyła 6:3, 2:6, 6:3.
- Ostatnie dni są dla mnie bardzo trudne, ponieważ choruję jeszcze na grypę. Grać mecz w Dubaju przy panujących tutaj w samo południe warunkach również nie jest łatwo - powiedziała w krótkim pomeczowym wywiadzie Radwańska, która w zawodach Dubai Duty Free Tennis Championships triumfowała w 2012 roku.
Radwańska zanotowała we wtorek 13 winnerów i 20 błędów własnych. Garcia natomiast skończyła 32 piłki i miała 38 pomyłek. Obie panie zaserwowały po pięć asów, a krakowianka popełniła aż osiem podwójnych błędów.
W środę starsza z sióstr Radwańskich powalczy o ćwierćfinał z Garbine Muguruzą, która w II rundzie pewnie pokonała rozstawioną z numerem 12. Serbkę Jelenę Janković 6:3, 6:1. Reprezentantka Hiszpanii była wcześniej przeciwniczką Polki trzy razy i odniosła jedno zwycięstwo, w styczniowym turnieju rozgrywanym w Sydney. W 2012 roku krakowianka okazała się od niej lepsza w 1/8 finału zawodów w Miami, a dwa lata później powtórzyła ten wynik w IV rundzie Australian Open.
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,513 mln dolarów
wtorek, 17 lutego
II runda gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 5) - Caroline Garcia (Francja) 6:3, 2:6, 6:3
Radwańska: Nie było łatwo
{"id":"","title":""}
*
Pisałem już o tym przy okazji grypy Janowicza.
Też kiedyś regularnie łapałem grypę parę przeziębień w roku. Strasznie mnie to wkurzało, bo niby człowiek siNie twierdzę że szczepienie każdemu tak pomoże, ale ciekawe czy nasi sportowcy tego próbowali. Czytaj całość
Już wrzuca foty w stroju na players party, więc może nie będzie jutro źle;)
ciekawe jakim tenisem ona wygrała Papaye
zmierzcie jej cisnien je