ATP Indian Wells: Novak Djoković i Rafael Nadal przetestowani już w II rundzie

PAP/EPA / FILIP SINGER
PAP/EPA / FILIP SINGER

Novak Djoković i Rafael Nadal stracili po secie w meczach II rundy turnieju ATP World Tour Masters 1000 na kortach twardych w Indian Wells. Niedziela była udanym dniem dla najlepszych reprezentantów gospodarzy.

Novak Djoković i Rafael Nadal to jedyni uczestnicy tegorocznej edycji BNP Paribas Open, którzy w przeszłości wygrywali te zawody. W niedzielę obaj przystąpili do rywalizacji i obaj mieli ogromne problemy z odniesieniem zwycięstwa. Jako pierwszy na korcie centralnym kompleksu Indian Wells Tennis Garden zaprezentował się broniący tytułu Serb, którego przeciwnikiem był notowany na 149. miejscu w rankingu ATP Bjorn Fratangelo.

Amerykański triumfator juniorskiego Rolanda Garrosa 2011 zaskoczył wszystkich, ponieważ początkowo był w stanie wykorzystać słabszą postawę lidera rankingu ATP. Djoković grał ospale i popełniał sporo błędów własnych, dlatego tenisista gospodarzy szybko uzyskał przewagę. Ostatecznie zwieńczył pierwszego seta wynikiem 6:2. - Bjorn wyszedł na kort z konkretnym celem, natomiast ja zacząłem mecz fatalnie - skomentował krótko tę część spotkania Djoković.

Cechą wielkich mistrzów jest jednak to, że potrafią wyjść z opresji i nawet przy niezbyt dobrej grze postarać się o korzystny wynik. W drugim secie Djoković poprawił się, choć wciąż to nie był ten sam "Nole", który w ostatnich latach przyzwyczaił wszystkich fanów do swojej dominacji na kortach twardych. - Zdołałem się podnieść - stwierdził Serb, który w drugim secie dwukrotnie przełamał podanie Fratangelo.

W trzeciej partii Amerykanin był jeszcze w stanie odrobić stratę breaka, ale końcówka należała do najlepszego obecnie tenisisty świata, który po ponad siedmiu kwadransach triumfował 2:6, 6:1, 6:2. W wietrznych warunkach Djoković skończył 22 piłki i miał 33 pomyłki. Jego rywal zanotował tylko 13 winnerów oraz popełnił 35 niewymuszonych błędów. O miejsce w IV rundzie BNP Paribas Open pochodzący z Belgradu zawodnik powalczy z Philippem Kohlschreiberem, który w niedzielę rozgromił Denisa Kudlę 6:0, 6:1.

Djoković opuścił kort, a jego miejsce zajął Nadal, który skrzyżował rakiety z Gillesem Mullerem. Leworęczny Luksemburczyk nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki w pierwszym secie, w którym dał się przełamać dwukrotnie. Hiszpan kompletnie nie poradził sobie jednak w drugiej odsłonie, w której Muller znakomicie serwował i doskonale odnajdywał się przy siatce. Trzy przełamania zrobiły swoje i na tablicy wyników było po 1.

Muller może sobie pluć w brodę, że nie wykorzystał dogodnej okazji na breaka w siódmym gemie decydującego seta. Wówczas 14-krotny mistrz wielkoszlemowy uratował się winnerem z forhendu oraz kapitalnym wolejem. W 10. gemie podający nowymi piłkami tenisista z Luksemburga popełnił parę prostych błędów i szybko zrobiło się 40-0 dla rywala. Dwa pierwsze meczbole Rafa zmarnował, lecz przy trzecim popisał się kapitalnym minięciem po krosie.

Po 131 minutach Nadal pokonał Mullera 6:2, 2:6, 6:4 i awansował do III rundy zawodów w Indian Wells. We wtorek czeka go starcie ze starym znajomym Fernando Verdasco, który w styczniu odprawił go już w pierwszym meczu wielkoszlemowego Australian Open. Tenisista z Madrytu nie męczył się w niedzielę, ponieważ jego przeciwnik, Martin Klizan, skreczował przy stanie 3:5 i 15-40 z powodu kontuzji prawej kostki. We wtorek Nadal i Verdasco zagrają ze sobą po raz 18. w głównym cyklu. Niżej notowany z Hiszpanów wygrał jak dotychczas trzykrotnie.

Do 1/16 finału awansowali wszyscy notowani w Top 50 Amerykanie. Jako pierwszy uczynił to Sam Querrey, a następnie w jego ślady poszli John Isner, Jack Sock i Steve Johnson. Grający z "dziewiątką" Isner pokonał Andreasa Seppiego 7:6(1), 6:4 i będzie miał dużą szansę awansować do IV rundy, ponieważ we wtorek na jego drodze stanie Adrian Mannarino. Rozstawiony z 21. numerem Sock zwyciężył doświadczonego Michaela Berrera 6:2, 6:4, dzięki czemu spotka się z Dominikiem Thiemem. Natomiast oznaczony "30" Johnson ograł Johna Millmana 6:4, 6:2, ale teraz nie będzie miał łatwo, bowiem jego przeciwnikiem został Kei Nishikori.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Plexipave), pula nagród 6,134 mln dolarów
niedziela, 13 marca

II runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Bjorn Fratangelo (USA, Q) 2:6, 6:1, 6:2
Rafael Nadal (Hiszpania, 4) - Gilles Muller (Luksemburg) 6:2, 2:6, 6:4
John Isner (USA, 9) - Andreas Seppi (Włochy) 7:6(1), 6:4
Jack Sock (USA, 21) - Michael Berrer (Niemcy, Q) 6:2, 6:4
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 27) - Denis Kudla (USA) 6:0, 6:1
Steve Johnson (USA, 30) - John Millman (Australia) 6:4, 6:2
Fernando Verdasco (Hiszpania) - Martin Klizan (Słowacja, 25) 5:3 i krecz

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Radwańska - Niculescu: Kolejne magiczne zagranie krakowianki

{"id":"","title":""}

Komentarze (16)
avatar
Eleonor_
15.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Andy...:( 
avatar
basher
14.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A ja nawet nie wiem, co się Andy'emu urodziło? Ładny meczyk gra z Delbonisem, choć na pełnym dystansie.. 
avatar
Ten wredny frajer z Neta
14.03.2016
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Och, błagam... Novak często pozwala sobie na wynik 2:6. Mógłby spróbować wygrać tego seta, jednak zaryzykowałby zużyciem ogromnej ilości energii, a gdy jest się faworytem turnieju trzeba myśleć Czytaj całość
emotions
14.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie zaskoczyło mnie że Rafa sie pomęczył. Grał z servebotem i wiadomo. Natomiast wynik pierwszego setu Novaka no troche nie powiem 2:6 nie przystoi Hegemonowi :P :) To chyba jeszcze nie jest zw Czytaj całość
margota
14.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Trochę dziwne rzeczy dzieją się w tenisie męskim. Djoko nie wchodzi w mecz, Rafa ma problemy ??? Zgadzam się z autorem, że to są wielcy mistrzowie i dlatego poradzili sobie ze swoim problemem Czytaj całość