Od sensacyjnego triumfu na kortach Australian Open Andżelika Kerber przyciąga większą uwagę zarówno mediów, jak i sponsorów oraz samej publiczności. Niemka przyznała, że dopiero przyzwyczaja się do nowej, nieznanej sobie wcześniej sytuacji.
- Presja jest oczywiście zdecydowanie inna niż jeszcze kilka miesięcy temu - powiedziała Kerber. - Tak naprawdę znajduję się w nowej dla siebie sytuacji. Staram się jednak do tego przyzwyczaić. Chociaż przegrałam już w pierwszym meczu w Indian Wells, przede mną jeszcze sporo innych zawodów. Wyciągnę wnioski z tego doświadczenia, meczu i postaram się zaprezentować lepiej w następnych tygodniach.
Od zwycięstwa w Melbourne Kerber wzięła udział w dwóch turniejach WTA, jednak nie spełniła pokładanych w niej nadziei. W meczu otwarcia w Ad-Dausze przegrała z Saisai Zheng, natomiast w początkowej fazie zawodów w Indian Wells zatrzymała ją Denisa Allertova.
- Przez całą karierę marzyłam o zwycięstwie w turnieju wielkoszlemowym i w końcu mi się udało. Sezon jednak cały czas trwa i czeka mnie jeszcze wiele startów. Gdy grasz w tenisa, co tydzień stajesz przed kolejnym wyzwaniem. Jeśli przegrasz w I rundzie jednego turnieju, masz szansę zaprezentować się lepiej w następnym.
- Każdy mecz zaczynamy od zera. Zdaję sobie sprawę, że teraz każda tenisistka chce mnie pokonać i zrobią wszystko, co w ich mocy. Nie mają przecież nic do stracenia - dodała.