To wszystko potoczyło się tak błyskawicznie. Najpierw była rozgrzewka, w czasie której była liderka rankingu WTA nie serwowała prawidłowo. Widać było, że odczuwa ból w prawym barku, dlatego jej pojedynek z 24-letnią poznanianką trwał zaledwie sześć minut.
Magda Linette zdążyła przy własnym podaniu posłać trzy kończące uderzenia i utrzymała serwis "na sucho". Po zmianie stron Jelena Janković zdobyła jeden punkt, po czym... usiadła na ławeczce. Konsultacja medyczna była zbędna. Notowana na 26. miejscu Serbka skreczowała i do III rundy Miami Open awansowała Polka.
@TheBoiledEgg Shoulder/neck. She was serving like this during warm up: pic.twitter.com/uXPUUvyh8U
— René Denfeld (@Renestance) March 25, 2016
Dzięki temu Linette zdobyła już na Florydzie 95 punktów do rankingu WTA oraz czek na sumę 36,7 tys. dolarów. W niedzielę nasza reprezentantka zmierzy się z Białorusinką Wiktorią Azarenką lub Portorykanką Moniką Puig i jeśli zwycięży, to 4 kwietnia powróci do Top 100 światowej klasyfikacji.
Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,844 mln dolarów
piątek, 25 marca
II runda gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska, Q) - Jelena Janković (Serbia, 18) 1:0 i krecz
Program i wyniki turnieju kobiet
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: Lewandowska dba nie tylko o Roberta. Także o jego kolegę z kadry
Alizka też nie, już wyjechała do Francji po tym jak ją Aga Radwańską odprawiła z kwitk Czytaj całość
A poza tym, niech no mi ktoś powie, że zwycięzcę meczu można z góry przewidzieć (to pytanie do graczy bukmacherskich).
Nawet Serena była Czytaj całość