ATP Nottingham: Jużny odwrócił losy meczu z Gabaszwilim, niesamowity finisz Jaziriego

PAP/EPA / ANDREU DALMAU
PAP/EPA / ANDREU DALMAU

Michaił Jużny zwycięsko dokończył przerwany w niedzielę z powodu opadów deszczu mecz I rundy turnieju ATP w Nottingham z Tejmurazem Gabaszwilim. Świetnym finiszem popisał się Malek Jaziri, który pokonał Jamesa Warda, choć miał stratę dwóch przełamań.

Gdy Tejmuraz Gabaszwili wznawiał przerwany w niedzielę mecz z Michaiłem Jużnym, był o trzy gemy od triumfu. Rosjanin prowadził z rodakiem 6:4, 3:3 i wydawało się, że dokończy dzieło. Ale poniedziałek napisał całkiem inną historią. Jużny zaprezentował się o wiele lepiej niż w niedzielę i to on opuszczał kort jako zwycięzca, wygrywając 4:6, 6:3, 6:3. Kolejnym rywalem moskwianina będzie rozstawiony z numerem dziesiątym Pablo Carreno.

Kyle Edmund utzymał dobrą formę z Londynu, gdzie dotarł do ćwierćfinału imprezy na kortach Queens Clubu. W I rundzie zmagań w Nottingham Brytyjczyk wygrał 6:4, 6:3 z Lukasem Rosolem. - Nie wiedziałem, czego się po nim spodziewać, ale zdawałem sobie sprawę, że to trudny rywal. Byłem cały czas skoncentrowany na grze i uważam, że zaprezentowałem się z dobrej strony - ocenił Edmund, który w II rundzie zagra z Ołeksandrem Dołgopołowem, turniejową "czwórką".

Edmund był jedynym Brytyjczykiem, który w poniedziałek wygrał mecz w Nottingham. Ta sztuka nie powiodła się posiadaczom dzikich kart - Brydanowi Kleinowi (5:7, 4:6 ze Stephane'em Robertem), Alexanderowi Wardowi, który w trzech setach uległ Frankowi Danceviciowi, oraz Jamesowi Wardowi. 29-latek z Londynu był najbliżej sukcesu. W decydującym secie spotkania z Malekiem Jazirim prowadził 4:1 z przewagą dwóch przełamań, ale stracił pięć gemów z rzędu i przegrał 1:6, 6:3, 4:6.

Premierowym rywalem najwyżej rozstawionego Kevina Andersona będzie Ivan Dodig. Chorwat w poniedziałek oddał pięć gemów Julienowi Benneteau. Oznaczony "trójką" Joao Sousa zmierzy się z Dudim Selą, który wyeliminował Jana Hernycha. "Piątka", Sam Querrey, zagra z 19-letnim Ernesto Escobedo, który pokonał Diego Schwartzmana i wygrał pierwszy w karierze mecz w głównym cyklu, natomiast rozstawiony z numerem szóstym Steve Johnson powalczy z Johnem Millmanem. Australijczyk w I rundzie okazał się lepszy od Thomaza Bellucciego.

Do II rundy awansował również Jiri Vesely. Czech w poniedziałek wygrał 6:4, 6:3 Horacio Zeballosem, serwując 11 asów, po trafionym pierwszym podaniu zdobywając 26 z 28 rozegranych i ani razu nie dając się przełamać. Kolejnym przeciwnikiem Vesely'ego będzie oznaczony numerem ósmym Gilles Muller. Z kolei w boju weteranów 35-letni Victor Estrella okazał się lepszy od 32-letniego Rajeeva Rama.

Zapadający zmierzch nie pozwolił na dokończenie starcia Denisa Istomina z Damirem Dzumhurem. Mecz broniącego tytułu Uzbeka z Bośniakiem został przerwany przy stanie 1-1 w setach i przełożony na wtorek.

Aegon Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 648,2 tys. euro
poniedziałek, 20 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Michaił Jużny (Rosja) - Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) 4:6, 6:3, 6:3
Kyle Edmund (Wielka Brytania) - Lukas Rosol (Czechy) 6:4, 6:3
John Millman (Australia) - Thomaz Bellucci (Brazylia) 7:6(4), 2:6, 6:2
Victor Estrella (Dominikana) - Rajeev Ram (USA) 7:6(7), 6:7(4), 6:2
Ivan Dodig (Chorwacja) - Julien Benneteau (Francja) 6:2, 6:3
Jiri Vesely (Czechy) - Horacio Zeballos (Argentyna) 6:4, 6:3
Benjamin Becker (Niemcy) - Jordan Thompson (Australia) 6:2, 2:6, 6:4
Dudi Sela (Izrael) - Jan Hernych (Czechy, Q) 4:6, 6:3, 6:2
Malek Jaziri (Tunezja) - James Ward (Wielka Brytania, WC) 6:1, 3:6, 6:4
Ernesto Escobedo (USA, Q) - Diego Schwartzman (Argentyna) 6:0, 6:3
Stephane Robert (Francja, Q) - Brydan Klein (Wielka Brytania, WC) 7:5, 6:4
Frank Dancević (Kanada, Q) - Alexander Ward (Wielka Brytania, WC) 7:6(3), 6:7(3), 6:2
Denis Istomin (Uzbekistan) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) 6:1, 6:7(4) *do dokończenia

wolne losy: Kevin Anderson (RPA, 1); Pablo Cuevas (Urugwaj, 2); Joao Sousa (Portugalia, 3); Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 4); Sam Querrey (USA, 5); Steve Johnson (USA, 6); Andreas Seppi (Włochy, 7); Gilles Muller (Luksemburg, 8); Marcos Baghdatis (Cypr, 9); Pablo Carreno (Hiszpania, 10); Vasek Pospisil (Kanada, 11); Paolo Lorenzi (Włochy, 12); Guido Pella (Argentyna, 13); Fernando Verdasco (Hiszpania, 14); Michaił Kukuszkin (Kazachstan, 15); Ricardas Berankis (Litwa, 16)

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Kamil Kosowski drży przed Ukrainą. "Mam nadzieję, że nie zostaniemy poturbowani"

Komentarze (0)