Pojedynek Polaka z Francuzem nie był wielkim widowiskiem. Panowie rozegrali sporo długich wymian, które najczęściej kończyli niewymuszonymi błędami. Nieudane uderzenia doprowadzały do frustracji Jonathana Eysserica (ATP 347), który dwukrotnie po oddaniu serwisu (szósty gem pierwszego seta i pierwszy gem drugiej partii) ze złości wystrzelił piłkę poza kort.
Mimo słabszej gry Francuz zdołał odbudować się w drugiej odsłonie i wyjść na 5:2. Kamil Majchrzak (ATP 302) nie pozwolił mu jednak na nic więcej i po wygraniu pięciu gemów z rzędu triumfował w całym spotkaniu 6:1, 7:5. W ciągu 88 minut 20-letni piotrkowianin wykorzystał połowę z 12 break pointów. Jego rywal także miał 12 okazji na przełamanie, lecz był skuteczny tylko trzykrotnie.
Za awans do głównej drabinki imprezy Svijany Open Majchrzak otrzyma pięć punktów do rankingu ATP. Polak pragnie jednak zdobyć ich na czeskiej mączce jak najwięcej, zatem w I rundzie będzie musiał pokonać we wtorek Henriego Laaksonena. Szwajcar, aktualnie 162. singlista świata, został w Libercu rozstawiony z szóstym numerem. W 2013 roku pokonał naszego reprezentanta 6:4, 2:6, 6:2 w I rundzie zawodów Poznań Open.
Svijany Open, Liberec (Czechy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 42,5 tys. euro
poniedziałek, 1 sierpnia
III runda eliminacji gry pojedynczej:
Kamil Majchrzak (Polska, 4) - Jonathan Eysseric (Francja) 6:1, 7:5
ZOBACZ WIDEO Piotr Chrapkowski: na tym etapie nie myśli się o zwycięstwach (źródło TVP)
{"id":"","title":""}