WTA Taszkent: męczarnie Kirsten Flipkens, będzie debiutantka w finale

PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS
PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS

178 minut potrzebowała Kirsten Flipkens, by pokonać Marię Sakkari i awansować do ćwierćfinału turnieju WTA w Taszkencie. W II rundzie z zawodami pożegnały się Kurumi Nara i Naomi Broady.

Wiadomo już, że w finale 18. edycji Tashkent Open wystąpi jedna zawodniczka nierozstawiona i będzie to dla niej debiut w tej fazie zawodów WTA. Stanie się tak dlatego, że z turniejem pożegnały się turniejowa "piątka" Kurumi Nara, która przegrała w dwóch setach z Kristyną Pliskovą oraz "ósemka" Naomi Broady pokonana przez Irinę Chromaczową.

Oprócz Czeszki i Rosjanki, które zmierzą się ze sobą w kolejnej rundzie, w górnej części drabinki pozostały jeszcze Kateryna Kozłowa i Stefanie Vögele, pogromczynie odpowiednio Sofii Szapatawy i Franceski Schiavone.

Kolejne szybkie zwycięstwo odniosła broniąca tytułu Nao Hibino, która w II rundzie uporała się ze swoją rodaczką Risą Ozaki. W ćwierćfinale Japonkę czeka jednak dużo trudniejsze zadanie. Na jej drodze stanie Łesia Curenko, która w stolicy Uzbekistanu kontynuuje zwycięską passę z Kantonu.

Blisko trzy godziny spędziła w środę na korcie Kirsten Flipkens. Belgijka męczyła się w trzech długich setach z Marią Sakkari. Po zdecydowanym zwycięstwie półfinalistki Wimbledonu 2013 w tie-breaku pierwszej odsłony wydawało się, że równie pewnie przypieczętuje zwycięstwo w drugiej partii, ale ostatecznie do rozstrzygnięcia potrzebny był 13. gem III seta, udany dla 30-latki z Geel.

O miejsce w półfinale Flipkens zagra z Denisą Allertovą, która zyskała na wycofaniu się z turnieju Johanny Larsson otrzymując dziewiąty numer rozstawienia, a w II rundzie pokonała Patricię Marię Tig.

Tashkent Open, Taszkent (Uzbekistan)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 28 września

II runda gry pojedynczej:

Kirsten Flipkens (Belgia, 2) - Maria Sakkari (Grecja) 7:6(0), 3:6, 7:6(4)
Nao Hibino (Japonia, 4) - Risa Ozaki (Japonia) 7:5, 6:1
Łesia Curenko (Ukraina, 6) - Ipek Soylu (Turcja, Q) 6:1, 3:6, 6:1
Denisa Allertova (Czechy, 9) - Patricia Maria Tig (Rumunia) 7:5, 6:2
Kristyna Pliskova (Czechy) - Kurumi Nara (Japonia, 5) 6:2, 6:2
Irina Chromaczowa (Rosja) - Naomi Broady (Wielka Brytania, 8) 6:2, 6:4
Stefanie Vögele (Szwajcaria) - Francesca Schiavone (Włochy) 6:2, 3:2 i krecz
Kateryna Kozłowa (Ukraina) - Sofia Szapatawa (Gruzja, LL) 6:2, 7:5

ZOBACZ WIDEO: Pekao Szczecin Open nie będzie turniejem rangi ATP

Komentarze (1)
avatar
Czarny kot.
29.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nic dziwnego,.ta Sakkari wygląda jak Pudzian,,, tylko trochę niższa.