Jako pierwszy zwycięstwo odniósł oznaczony "piątką" David Goffin. Belg powrócił ze stanu 0-1 w setach i pokonał Joao Sousę 1:6, 7:5, 6:2. Portugalczyk po raz czwarty z rzędu nie znalazł sposobu na wyżej notowanego od siebie 25-latka z Liege. Wcześniej przegrywał z nim w US Open i Metz (2014) oraz Gstaad (2015). Ich piątkowy pojedynek był jedynym meczem dnia, do którego rozstrzygnięcia potrzebne były trzy partie.
Przeciwnikiem Goffina został triumfator US Open 2014, Marin Cilić. Rozstawiony z czwartym numerem Chorwat miał problemy z pokonaniem Juana Monaco tylko w partii otwarcia. W całym meczu zwyciężył ostatecznie 7:5, 6:1. Niewykluczone, że obaj panowie zagrają ze sobą w finale Pucharu Davisa, który pod koniec listopada odbędzie się w Zagrzebiu.
Nick Kyrgios nie dał żadnych szans leworęcznemu Gillesowi Mullerowi. Australijczyk posłał aż 18 asów i trzykrotnie przełamał podanie doświadczonego tenisisty z Luksemburga. Pochodzący z Canberry 21-latek chce sięgnąć w Tokio po swoje największe trofeum w karierze. - Od czasów juniorskim uwielbiam grać w Japonii. Publiczność jest bardzo entuzjastyczna. Zawsze bije brawo i robi sporo hałasu. Zabawnie się gra przed takimi kibicami. Można powiedzieć, że są inni niż wszyscy - stwierdził Kyrgios po zwycięstwie 6:4, 6:2.
Ale o miejsce w finale międzynarodowych mistrzostw Japonii nie będzie w sobotę grającemu z "szóstką" Australijczykowi łatwo. Zapisać się w annałach chce również Gael Monfils, który w Tokio został rozstawiony z drugim numerem. W piątek Francuz zneutralizował potężnie serwującego Ivo Karlovicia, który nie wykorzystał swoich szans w tie breakach i przegrał ostatecznie 6:7(6), 6:7(6). 37-latek z Zagrzebia nie zrewanżował się przeciwnikowi za porażkę doznaną w finale tegorocznych zawodów w Waszyngtonie.
Rakuten Japan Open Tennis Championships, Tokio (Japonia)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,368 mln dolarów
piątek, 7 października
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Gael Monfils (Francja, 2) - Ivo Karlović (Chorwacja, 7) 7:6(6), 7:6(6)
Marin Cilić (Chorwacja, 4) - Juan Monaco (Argentyna) 7:5, 6:1
David Goffin (Belgia, 5) - Joao Sousa (Portugalia) 1:6, 7:5, 6:2
Nick Kyrgios (Australia, 6) - Gilles Muller (Luksemburg) 6:4, 6:2
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski dostanie swój... pomnik