Wielkich niespodzianek w planach startowych Hiszpana nie ma. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami "Rafa" zrezygnował z gry w turniejach zaliczanych do tzw. Golden Swingu (Buenos Aires i Rio de Janeiro), aby lepiej przygotować się do marcowych imprez w Indian Wells oraz Miami.
Rafael Nadal nie ukrywa, że bardzo chciałby włączyć się do walki o triumf w turnieju wielkoszlemowym. Jego głównym celem będzie paryski Roland Garros, gdzie wcześniej zwyciężał dziewięciokrotnie. Zdecydowanie mniej tenisista z Majorki zamierza grać na trawie, bowiem przymierza się do startu tylko w Wimbledonie.
Plany startowe Rafaela Nadala na 2017 rok:
Brisbane (1-8 stycznia)
Australian Open (16-29 stycznia)
Rotterdam (13-19 lutego)
Acapulco (27 lutego - 4 marca)
Indian Wells (6-19 marca)
Miami (20 marca - 2 kwietnia)
Monte Carlo (15-23 kwietnia)
Barcelona (22-30 kwietnia)
Madryt (7-14 maja)
Rzym (14-21 maja)
Roland Garros (28 maja - 11 czerwca)
Wimbledon (3-16 lipca)
Montreal (4-13 sierpnia)
Cincinnati (12-20 sierpnia)
US Open (28 sierpnia - 10 września)
Pekin (2-8 października)
Szanghaj (9-15 października)
Bazylea (23-29 października)
Paryż (30 października - 5 listopada)
Finały ATP World Tour (13-19 listopada) - jeśli się zakwalifikuje
ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież