WTA Brisbane: Bethanie Mattek-Sands nową liderką rankingu deblowego

Getty Images /  Chris Hyde / Na zdjęciu: Bethanie Mattek-Sands
Getty Images / Chris Hyde / Na zdjęciu: Bethanie Mattek-Sands

Bethanie Mattek-Sands i Sania Mirza wygrały w sobotę turniej debla zawodów WTA Premier na kortach twardych w Brisbane. Amerykanka wyprzedziła tym samym swoją partnerkę i została nową liderką klasyfikacji deblistek.

W sobotnim finale najwyżej rozstawione tenisistki pokonały oznaczone drugim numerem Rosjanki Jekaterinę Makarową i Jelenę Wiesninę 6:2, 6:3. Na pomeczowej konferencji Hinduska przyznała, że przed turniejem nie zdawała sobie sprawy, że może stracić miano pierwszej deblistki świata. Obie grały przede wszystkim po to, aby sięgnąć po kolejne mistrzostwo.

Bethanie Mattek-Sands zdetronizuje w poniedziałek Sanię Mirzę, która na czele klasyfikacji WTA była przez 91 kolejnych tygodni. - Ten tydzień jest wyjątkowy, ponieważ byłam numerem jeden, a teraz liderką została Bethanie. Wielkie gratulacje dla niej. Czuję się tak, jakbym właśnie przekazywała jej koronę - powiedziała reprezentantka Indii podczas ceremonii dekoracji.

- Gratulacje dla Bethanie za to osiągnięcie. Od czasu wprowadzenia rankingu deblowego w 1984 roku tysiące klasowych tenisistek starało się o to wyróżnienie i Bethanie została zaledwie 34. liderką w historii. Jej ciężka praca i poświęcenie doprowadziły ją do tego i WTA jest zaszczycone mieć taką numer jeden - stwierdził szef WTA, Steve Simon.

Mattek-Sands ma obecnie na koncie 23 deblowe tytuły, w tym trzy wielkoszlemowe wspólnie z Lucie Safarovą (Australian Open i Roland Garros 2015 oraz US Open 2016). Mirza z kolei powiększyła swoją mistrzowską kolekcję do 41. trofeów. Amerykanka i Hinduska nie zdecydowały jeszcze, czy będą grać razem przez cały rok.

Brisbane International, Brisbane (Australia)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 1 mln dolarów
sobota, 7 stycznia

finał gry podwójnej
:

Bethanie Mattek-Sands (USA, 1) / Sania Mirza (Indie, 1) - Jekaterina Makarowa (Rosja, 2) / Jelena Wiesnina (Rosja, 2) 6:2, 6:3

ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach

Komentarze (1)
avatar
Baseliner
8.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdecydowanie zasłużenie! :)