WTA Miami: dotkliwa porażka Agnieszki Radwańskiej z Mirjaną Lucić-Baroni

PAP/EPA / ERIK S. LESSER
PAP/EPA / ERIK S. LESSER

Agnieszka Radwańska doznała dotkliwej porażki w sobotnim pojedynku z Mirjaną Lucić-Baroni. Najlepsza polska tenisistka przegrała z doświadczoną Chorwatką 0:6, 3:6 i na III rundzie zakończyła występ w turnieju Miami Open.

Kryzys trwa, ale takie sytuacje są czymś naturalnym. W sobotę Agnieszka Radwańska ani razu nie utrzymała serwisu i po kiepskiej grze pożegnała się z imprezą rozgrywaną na Florydzie. Krakowianka była wyraźnie zagubiona na korcie. Nie była w stanie złapać właściwego dla siebie rytmu, a prezentująca agresywny tenis Mirjana Lucić-Baroni cały czas była konsekwentna.

Wielkiego zaskoczenia nie było. 35-letnia Chorwatka, aktualnie 29. rakieta globu, nie zwalniała ręki i grała niezwykle ofensywnie czy to przy własnym podaniu, czy to na returnie. Partia otwarcia trwała zaledwie 20 minut i zakończyła się pogromem Polki. Półfinalistka tegorocznego Australian Open miała aż 16 wygrywających uderzeń i zaledwie dwie pomyłki. Z kolei naszej tenisistce naliczono tylko jedno kończące zagranie i jedną pomyłkę.

Cień nadziei pojawił na początku drugiej odsłony, kiedy pod wpływem prostych błędów Lucić-Baroni dwukrotnie oddała podanie. Żeby jednak myśleć o korzystnym rezultacie Polka musiałaby uruchomić serwis, a tak się nie stało. Chorwatka cały czas była konsekwentna i sporo piłek skończyła na returnie i w wymianach. Nasza tenisistka przełamała ją w tej części spotkania w sumie trzykrotnie, ale było to zdecydowanie za mało. Po zaledwie 63 minutach Lucić-Baroni rozgromiła krakowiankę 6:0, 6:3.

III runda w Indian Wells, III runda w Miami - to nie są wymarzone wyniki dla Radwańskiej w marcowych prestiżowych imprezach rangi WTA Premier Mandatory. Polkę czeka teraz kilka tygodni odpoczynku przed startem w Stuttgarcie, zatem będzie czas, aby przygotować się do gry na mączce, a następnie przenieść się na ukochaną trawę.

Statystki meczu Agnieszki Radwańskiej z Mirjaną Lucić-Baroni
Statystki meczu Agnieszki Radwańskiej z Mirjaną Lucić-Baroni

O miejsce w ćwierćfinale zawodów Miami Open 2017 Lucić-Baroni powalczy w poniedziałek z Bethanie Mattek-Sands (WTA 158). Amerykanka otrzymała od organizatorów dziką kartę i po raz pierwszy dotarła do IV rundy imprezy rozgrywanej na Florydzie. W drodze do tej fazy wyeliminowała kolejno Czeszkę Katerinę Siniakovą, Ukrainkę Elinę Switolinę i Rosjankę Anastazję Pawluczenkową.

Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 7,669 mln dolarów
sobota, 25 marca

III runda gry pojedynczej:

Mirjana Lucić-Baroni (Chorwacja, 26) - Agnieszka Radwańska (Polska, 5) 6:0, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: To był niesamowity lot, tego się nie da opisać słowami!

Komentarze (222)
avatar
DoSz
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Karolina Woźniacka 1,79 m 58 kg
Agnieszka Radwańska 1,73 m 56 kg ??????????????
Anja Rubik 1,79 m 47 kg - nie tenisistka
Jakiś cza
Czytaj całość
avatar
DoSz
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Na oficjalnej Stronie Agnieszki Radwańskiej można przeczytać, że waży 56 kg. kiedyś taką wagę podawała Serena Williams ( obecnie 70 kg ) , ale to było " przegięcie" obawiam się , że w przyp Czytaj całość
KROLWSCHODU
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Aga powinna zaczac jesc bo z dni na dzien widac ze to rywalki ja Zjadaja i wyglada jak babcia bez protezy. 
avatar
Sharapov
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Każdy znał rezultat nie trzeba byc wrozbita Maciejem. Każdy oprócz bukow. Kto zarobił ten ma. Aga oby tak dalej szkoda ze kolejny występ to dopiero Stuttgart za miesiąc 
avatar
Andrzej Mikołajczyk
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz