To nie był mecz dla miłośników długich wymian. I Sam Querrey, i Thanasi Kokkinakis starali się robić maksymalny użytek ze swoich największych atutów - potężnych serwisów oraz forhendów. Udawało im się to, dlatego większość akcji sobotniego finału turnieju ATP w Los Cabos było krótkich, kończonych w kilku uderzeniach.
Pierwszego seta Querrey wygrał 6:3. W drugim takim samym wynikiem odpowiedział Kokkinakis. Obie partie miały identyczny przebieg. W gemach numer cztery zwycięzca uzyskiwał przełamanie, po czym bez problemów utrzymywał własne podanie do samego końca.
Decydująca odsłona była rozgrywana pod dyktando rozstawionego z numerem drugim Querreya. Amerykanin błyskawicznie wyszedł na prowadzenie 3:0 po tym, jak Kokkinakis oddał podanie podwójnym błędem serwisowym. W końcówce Australijczyk znów nie wytrzymał napięcia. W ósmym gemie, przy piłce meczowej dla rywala, posłał forhend w aut.
Wygrywając w sobotę, Querrey zdobył meksykański dublet. Na początku marca wygrał bowiem inną imprezę ATP World Tour rozgrywaną na terenie tego kraju - w Acapulco. Łącznie dla Amerykanina to dziesiąte mistrzostwo w głównym cyklu w karierze. Za wygraną w Los Cabos zainkasował 250 punktów do rankingu ATP oraz 113,6 tys. dolarów.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: palą koszulki Neymara. Kibice Barcy mają dość (WIDEO)
Z kolei Kokkinakis, dla którego był to pierwszy finał w karierze w głównym cyklu, wzbogaci się o 150 "oczek" i 59,8 tys. dolarów.
W finale gry podwójnej rozstawieni z numerem drugim Juan Sebastian Cabal i Treat Huey pokonali 6:2, 6:3 parę Sergio Galdos / Roberto Maytin. Dla Kolumbijczyka to 11. tytuł na poziomie ATP World Tour, a dla Filipińczyka - ósmy.
Abierto Mexicano de Tenis Mifel, Los Cabos (Meksyk)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 637 tys. dolarów
sobota, 5 sierpnia
finał gry pojedynczej
:
Sam Querrey (USA, 2) - Thanasi Kokkinakis (Australia, WC) 6:3, 3:6, 6:2
finał gry podwójnej:
Juan Sebastian Cabal (Kolumbia, 2) / Treat Huey (Filipiny, 2) - Sergio Galdos (Peru) / Roberto Maytin (Wenezuela) 6:2, 6:3