Andy Murray zakończy 2017 rok w drugiej dziesiątce światowego rankingu. A to wszystko przez uraz biodra, który po Wimbledonie 2017 uniemożliwił mu starty w zawodach głównego cyklu oraz obronę sporej liczby punktów.
Pochodzący z Dunblane tenisista spędził kilka tygodni na rehabilitacji i wypoczynku. Teraz wznowił treningi, aby być przygotowanym do gry w styczniu. Brytyjskie media już tydzień temu informowały, że trzykrotny mistrz wielkoszlemowy ćwiczy na kortach All England Clubu. W niedzielę Murray pokazał na Instagramie, jak trenuje na obiektach Narodowego Centrum Tenisowego.
- Nie mogę się doczekać powrotu do rywalizacji. Bardzo mi tego brakuje - napisał były numer jeden światowych list. Jego sparingpartnerem był inny brytyjski zawodnik, Alexander Ward.
Murray ma wrócić do rywalizacji podczas turnieju ATP World Tour 250 na kortach twardych w Brisbane. Organizatorzy Australian Open 2018 już poinformowali, że najlepszy brytyjski tenisista weźmie także udział w wielkoszlemowej imprezie w Melbourne.
ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe podróże Marcina Lewandowskiego. "W moim łóżku wylądowała głowa koguta"