WTA Miami: Jelena Ostapenko wygrała bitwę z Eliną Switoliną. Pierwszy półfinał Łotyszki na Florydzie

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko

Łotyszka Jelena Ostapenko pokonała Ukrainkę Elinę Switolinę i awansowała do półfinału turnieju WTA Premier Mandatory w Miami.

W ćwierćfinale Miami Open 2018 doszło do starcia Jeleny Ostapenko (WTA 5) z Eliną Switoliną (WTA 4). Górą była Łotyszka, która po zażartym boju zwyciężyła 7:6(3), 7:6(5). Było to ich drugie spotkanie. W ubiegłym roku w IV rundzie Wimbledonu również wygrała tenisistka z Rygi.

W I secie Switolina z 3:5 wyszła na 6:5, ale w tie breaku od 3-2 straciła pięć punktów z rzędu. W II partii Ukrainka nie wykorzystała prowadzenia 3:1 oraz serwisu przy stanie 6:5. Ostapenko spotkanie zakończyła za czwartą piłką meczową. Trzy zmarnowała przy stanie 6-2 w tie breaku.

W ciągu godziny i 48 minut obie tenisistki uzyskały po sześć przełamań. Ostapenko zdobyła o dziewięć punktów więcej od Switoliny (85-76). Łotyszka posłała 44 kończące uderzenia i popełniła 42 niewymuszone błędy. Ukrainka miała 15 piłek wygranych bezpośrednio i dziewięć pomyłek.

Dla Switoliny był to czwarty ćwierćfinał w tym roku, po Brisbane i Dubaju (w obu imprezach triumfowała) oraz Australian Open. Ostapenko osiągnęła pierwszy półfinał od października (Pekin).

ZOBACZ WIDEO: Bogumiła Raulin rusza po Koronę Ziemi

Łotyszka awansowała do drugiego półfinału turnieju rangi Premier Mandatory, po China Open 2017. Kolejną rywalką mistrzyni ubiegłorocznego Rolanda Garrosa będzie kwalifikantka Danielle Collins.

Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,648 mln dolarów
środa, 28 marca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Jelena Ostapenko (Łotwa, 6) - Elina Switolina (Ukraina, 4) 7:6(3), 7:6(5)

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (46)
avatar
Radva Ninja
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Elina wyglądała wczoraj słabo. Ale, że Penko hojnie rozdawała punkty to mimo kiepskiej dyspozycji można było powalczyć. Podejrzewam, że gdyby Elina wyszła na ten mecz bez bolączek fizycznych to Czytaj całość
avatar
Sułtan WTA
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cudowna jest ta Danielle. Aż chciałbym trzeciego seta żeby dłużej oglądać jej grę. Jej walecznosc przypomina mi trochę Ulę (tylko się nie śmiać) przeciwko Venus z wygranego meczu na cegle. Tyle Czytaj całość
avatar
Juliaa
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
O! Bardzo Zły Realista na trybunach z troche posępną miną... 
avatar
Pao
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie no będą normalne jaja, może będzie po półfinałach dziesięciu liderów :p
Spłaszczy się wszystko na AMEN 
avatar
Pao
29.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Babcia zlituj się... :(