Poniedziałkowym przeciwnikiem Kamila Majchrzaka (ATP 229) był Hugo Grenier (ATP 386), który w niedzielę udanie przeszedł przez eliminacje. Polak rozegrał bardzo słabe spotkanie. Na jego koncie znalazło się zaledwie 48 proc. piłek wygranych przy własnym podaniu. Francuz pięciokrotnie przełamał jego serwis, na co piotrkowianin odpowiedział tylko dwoma breakami.
W pierwszym secie to Majchrzak był stroną przeważającą, jednak nie wykorzystał swoich szans w trzecim, piątym i siódmym gemie. Wówczas do ataku ruszył Grenier, który przełamał na 5:3. Polak jeszcze doprowadził do wyrównania na 5:5, lecz w 12. gemie znów stracił podanie i w efekcie przegrał premierową odsłonę.
Tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego miał kilka okazji również w drugim secie, ale i tym razem nie był skuteczny przy break pointach. Reprezentant Trójkolorowych obronił się przed stratą serwisu w gemie otwarcia, po czym sam postarał się o przełamanie. Majchrzak jeszcze wyrównał na po 2, lecz nie poszedł za ciosem. Cztery kolejne gemy wygrał Francuz i to on zwyciężył w całym pojedynku po 93 minutach 7:5, 6:2.
Grenier o miejsce w ćwierćfinale powalczy w środę z rozstawionym z "dwójką" Australijczykiem Jordanem Thompsonem (ATP 99). Majchrzak nie opuszcza jeszcze Nanchangu, gdyż we wtorek zagra debla wspólnie z Toshihide Matsui. Przeciwnikami polsko-japońskiej pary będą Chińczycy Yan Bai i Yuanfeng Li. Po zakończeniu zmagań w Gangjiang New Area International Polak pojedzie do Anning, gdzie ma pewne miejsce w głównej drabince.
Gangjiang New Area International, Nanchang (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort ziemny w hali, pula nagród 50 tys. dolarów
poniedziałek, 16 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Hugo Grenier (Francja, Q) - Kamil Majchrzak (Polska) 7:5, 6:2
ZOBACZ WIDEO Słupek, poprzeczka, czerwona kartka i bezkrólewie w Rzymie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Znowu...