W teorii ćwierćfinał turnieju ATP w Halle mógł być "polski". O ile Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo dotarli do tej fazy, o tyle Marcin Matkowski wraz z Holendrem Matwe Middelkoopem w I rundzie przegrali z Maksem Mirnym i Philippem Oswaldem. W czwartkowym meczu lubinianin w duecie z Melo mógł więc pomścić porażkę kolegi z reprezentacji. Zmierzył się bowiem właśnie z białoruską-austriacką parą.
Kubot i Melo od początku mieli trudne zadanie. W 12. gemie pierwszej partii obronili trzy piłki setowe, ale ostatecznie przegrali tę odsłonę w tie breaku. W drugim secie jednak błyskawicznie wyszli na prowadzenie 3:0, by zwyciężyć 6:3. O losach meczu musiał rozstrzygać super tie break. W nim polsko-brazylijski duet dominował na korcie i wygrał 10-4.
Pojedynek trwał godzinę i 35 minut. W tym czasie Kubot i Melo posłali trzy asy, popełnili dwa podwójne błędy serwisowe, ani razu nie zostali przełamani, wykorzystali jednego z sześciu break pointów i łącznie zdobyli 75 punktów, o 14 więcej od przeciwników.
Najwyżej rozstawieni Polak i Brazylijczyk, zeszłoroczni mistrzowie imprezy w Halle, w półfinale zmierzą się z Ivanem Dodigiem i Rajeevem Ramem. Oznaczeni "czwórką" Chorwat i Amerykanin w 1/4 finału pokonali 7:5, 7:5 Marcela Granollersa z Hiszpanii i Holendra Robina Haase.
Gerry Weber Open, Halle (Niemcy)
ATP World Tour 500, kort trawiasty, pula nagród 2,1 mln euro
czwartek, 21 czerwca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Łukasz Kubot (Polska, 1) / Marcelo Melo (Brazylia, 1) - Maks Mirny (Białoruś) / Philipp Oswald (Austria) 6:7(2), 6:3, 10-4
ZOBACZ WIDEO Radosław Majdan: Mecz Polska - Senegal był najsłabszy na mistrzostwach
Zanotowali nawet 4 porazki z rzedu.
Teraz maja juz 3 zwyciestwa z rzedu.
Wciaz tr Czytaj całość