W 2017 roku Thanasi Kokkinakis i Taylor Fritz spotkali się w Los Cabos w ćwierćfinale i górą był tenisista z Antypodów. Australijczyk dotarł następnie do finału, lecz tytułu pozbawił go Sam Querrey, który upolował w ten sposób meksykański dublet. Amerykanin wygrał w jednym sezonie turnieje w Acapulco i Los Cabos.
Po 12 miesiącach Fritz i Kokkinakis znów trafili na siebie. Tym razem już na etapie I rundy. Panowie spędzili na korcie w Los Cabos ponad dwie godziny, w ciągu których nie doszło do żadnego przełamania. O zwycięstwie zadecydowały rozgrywki tiebreakowe, w których skuteczniejszy był reprezentant USA. On też wygrał ostatecznie 7:6(6), 7:6(5) i awansował do dalszej fazy.
Fritz o miejsce w ćwierćfinale powalczy z Japończykiem Yoshihito Nishioką, który zwyciężył na inaugurację Portugalczyka Gastao Eliasa 6:4, 6:3. Do II rundy zakwalifikowali się również młodzi Michael Mmoh i Elias Ymer. Amerykanin pokonał swojego rodaka Ernesto Escobedo 6:3, 4:6, 6:1. Natomiast Szwed wygrał z doświadczonym Chorwatem Ivo Karloviciem 6:4, 6:3 i będzie rywalem Francuza Adriana Mannarino.
W 1/8 finału jest także Thomas Fabbiano, który zwyciężył znanego z gry w tegorocznym meczu Pucharu Davisa z Polakami Takanyiego Garangangę z Zimbabwe 5:7, 6:2, 7:5. Włoch spotka się teraz z Bośniakiem Damirem Dzumhurem, który podobnie jak Mannarino otrzymał w I rundzie wolny los.
Abierto Mexicano de Tenis Mifel, Los Cabos (Meksyk)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 715,4 tys. dolarów
poniedziałek, 30 lipca
I runda gry pojedynczej:
Thomas Fabbiano (Włochy) - Takanyi Garanganga (Zimbabwe, Q) 5:7, 6:2, 7:5
Michael Mmoh (USA) - Ernesto Escobedo (USA, WC) 6:3, 4:6, 6:1
Elias Ymer (Szwecja) - Ivo Karlović (Chorwacja) 6:4, 6:3
Taylor Fritz (USA, 7) - Thanasi Kokkinakis (Australia, WC) 7:6(6), 7:6(5)
Yoshihito Nishioka (Japonia) - Gastao Elias (Portugalia) 6:4, 6:3
wolne losy: Juan Martin del Potro (Argentyna, 1); Fabio Fognini (Włochy, 2); Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina, 3); Adrian Mannarino (Francja, 4)
ZOBACZ WIDEO Poznaj Marcina Żarneckiego, który podbił serca Chorwatów. Polskiego bohatera odwieźliśmy do domu