Cykl ITF: Iga Świątek gromi w 46 minut w Montreux. Katarzyna Piter zmarnowała piłkę meczową w Sofii

Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Iga Świątek
Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek w 46 minut awansowała do ćwierćfinału turnieju ITF o puli nagród 60 tys. dolarów na kortach ziemnych w szwajcarskim Montreux. Polska tenisistka odniosła siódme z rzędu zwycięstwo na europejskiej mączce.

Czwartkowa przeciwniczka 17-letniej warszawianki, Diana Marcinkevica, nie ma na koncie wielkich sukcesów w singlu. Łotyszka jest dobrze znana naszym tenisistkom, ponieważ wygrywała turnieje debla wspólnie z Justyną Jegiołką czy Katarzyną Piter. Iga Świątek prowadziła już 6:0, 5:0 i dopiero wówczas jej rywalka utrzymała serwis. Skończyło się więc na 6:0, 6:1 dla młodszej z pań po zaledwie 46 minutach.

Polka o miejsce w półfinale zawodów w Montreux zagra w piątek z Eleną-Gabrielą Ruse. Rumunka jest dobrze znana kibicom nad Wisłą, bowiem w I rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu 2018 miała sześć piłek meczowych w przegranym pojedynku z Agnieszką Radwańską.

Tenisistka Warsaw Sports Group może zdobyć na szwajcarskiej mączce kolejne 80 punktów do rankingu WTA. Jeśli osiągnie finał, to w poniedziałkowym notowaniu światowego zestawienia zadebiutuje w Top 200. Miejsce w tym gronie zapewni jej występ w eliminacjach do wielkoszlemowego Australian Open 2019.

W Sofii wielkiej szansy na awans do ćwierćfinału nie wykorzystała Katarzyna Piter. Poznanianka wróciła ze stanu 0-1 w setach, ale w 10. gemie trzeciej partii nie wykorzystała piłki meczowej przy własnym podaniu. Polka przegrała po ponad trzygodzinnym boju 4:6, 6:3, 6:7(3) z triumfatorką Warsaw Sports Group 2018, Ukrainką Olgą Janczuk.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka

Do ćwierćfinału imprezy o puli nagród 15 tys. dolarów na kortach ziemnych w węgierskim Szekesfehervarze awansowała w czwartek Weronika Foryś. Joanna Zawadzka nie zdołała wygrać drugiego meczu w czeskiej stolicy, Pradze, podobnie jak Paulina Jastrzębska w portugalskim Santarem.

czwartek, 6 września
wyniki i program turniejów cyklu ITF:

KOBIETY

Montreux (Szwajcaria), 60 tys. dolarów, kort ziemny

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Iga Świątek (Polska) - Elena-Gabriela Ruse (Rumunia) *piątek

II runda gry pojedynczej:

Iga Świątek (Polska) - Diana Marcinkevica (Łotwa) 6:0, 6:1

Sofia (Bułgaria), 25 tys. dolarów, kort ziemny

II runda gry pojedynczej:

Olga Janczuk (Ukraina, 8) - Katarzyna Piter (Polska) 6:4, 3:6, 7:6(3)

Praga (Czechy), 15 tys. dolarów, kort ziemny

II runda gry pojedynczej:

Magdalena Pantuckova (Czechy, 2) - Joanna Zawadzka (Polska) 6:4, 6:3

Szekesfehervar (Węgry), 15 tys. dolarów, kort ziemny

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Weronika Foryś (Polska) - Ioana Gaspar (Rumunia, 7) *piątek

II runda gry pojedynczej:

Weronika Foryś (Polska) - Nikola Breckova (Czechy, Q) 6:2, 6:3

półfinał gry podwójnej:

Weronika Foryś (Polska, 1) / Maria Zotowa (Rosja, 1) - Tamara Curović (Serbia, 3) / Draginja Vuković (Serbia, 3) *piątek

ćwierćfinał gry podwójnej:

Weronika Foryś (Polska, 1) / Maria Zotowa (Rosja, 1) - Adrienn Horvath (Węgry) / Anastasia Petrova (Węgry) 3:6, 6:2, 10-8

Santarem (Portugalia), 15 tys. dolarów, kort twardy

II runda gry pojedynczej:

Dasha Ivanova (USA, 4) - Paulina Jastrzębska (Polska) 6:1, 6:1

półfinał gry podwójnej:

Maria Masini (Włochy, 2) / Ines Murta (Portugalia, 2) - Paulina Jastrzębska (Polska, 3) / Laetitia Pulchartova (Czechy, 3) 6:2, 6:2

Komentarze (5)
avatar
collins01
7.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaczynam dzien od sprawdzenia jak jej poszło:))To moze byc wspaniała zawodniczka! 
avatar
Mossad
6.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Młoda Polka musi te gry odbębnic.
Obecnie siła jej gry jest szacowana na koncowke pierwszej setki WTA. 
avatar
Lovuś
6.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haha, no to teraz Iga przed szansą zawstydzenia Iśki ;) 
avatar
gatto
6.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iga - nasza nadzieja! Brawo :) 
avatar
TSP
6.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Iga! Gratulacje!