Eugenie Bouchard zbesztana przez trenera. "Muszę zostać okrzyczana, gdy gram źle"

Getty Images / Dave Rowland / Na zdjęciu: Eugenie Bouchard
Getty Images / Dave Rowland / Na zdjęciu: Eugenie Bouchard

W II rundzie turnieju w Auckland Eugenie Bouchard męczyła się z Bibiane Schoofs. W trakcie meczu Kanadyjka została zbesztana przez swojego trenera. - Muszę zostać okrzyczana, gdy nie robię właściwych rzeczy - mówiła finalistka Wimbledonu 2014.

W tym artykule dowiesz się o:

Od poniedziałku trwa 34. edycja turnieju WTA w Auckland. Jedną z jego uczestniczek jest Eugenie Bouchard, finalistka Wimbledonu 2014. Na początek Kanadyjka oddała sześć gemów Madison Brengle, a w II rundzie zwyciężyła 6:7(5), 6:4, 6:4 Bibiane Schoofs.

W trakcie meczu z Holenderką Bouchard wyładowała swoją złość na rakiecie, wyrwała ręcznik z rąk chłopca od podawania piłek i wdała się w sprzeczkę z sędzią. Pod koniec drugiego seta na korcie pojawił się trener Michael Joyce, który dosyć surowo odniósł się do poczynań Kanadyjki. - Wyraźny problem to twoje nastawienie. To pierwszy mecz, w którym cię widzę tak grającą, z taką popier***oną postawą - zrugał Joyce swoją podopieczną.

Bouchard odniosła się do tych słów na konferencji prasowej po meczu. - Muszę zostać okrzyczana, gdy nie robię właściwych rzeczy. Negatywne nastawienie na pewno nie pomaga mi w lepszej grze i prawdopodobnie sprawia, że moja postawa jest gorsza. To kwestia emocjonalnego podejścia, bo bardzo chcę wygrać, ale chodzi o odpowiednie wykonanie swojej pracy - powiedziała Kanadyjka.

W czerwcu ubiegłego roku Bouchard była notowana na 193. miejscu w rankingu, ale dzięki solidnej końcówce sezonu wróciła do Top 100. Aktualnie Kanadyjka notowana jest na 87. pozycji. - Nie chcę spoglądać wstecz i pragnąć być dawną sobą. Nawet w czasach, gdy nie byłam piątą rakietą globu, wciąż była w czołowej pięćdziesiątce. To nie były złe lata, nawet jeśli media tak to określają - stwierdziła finalistka Wimbledonu 2014.

ZOBACZ WIDEO Show Milika! Napoli wyszarpało zwycięstwo w końcówce spotkania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

- Owszem, w zeszłym sezonie spadłam w rankingu. Miałam kilka kontuzji, ale od tamtego czasu, od połowy 2018 roku, zrobiłam postęp i wszystko zmierza w dobrym kierunku - dodała była piąta rakieta globu.

W piątek (początek około godz. 2:00 w nocy czasu polskiego) Bouchard wystąpi w ćwierćfinale turnieju w Auckland. Jej rywalką będzie broniąca tytułu Julia Görges, z którą ma bilans meczów 1-1. Kanadyjka była górą w drodze do półfinału Rolanda Garrosa 2014. W październiku zeszłego roku w walce o finał w Luksemburgu wygrała Niemka.

Komentarze (4)
avatar
Kri100
4.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bouchard vs Goerges - to będzie piękny mecz :) 
avatar
Fan Zimowej Mordeczki
4.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Good night 
avatar
Baseliner
3.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To może być dobry rok dla Bouchard. Już końcówkę miała solidną, nie zatraciła tego w przerwie. Gra agresywnie i precyzyjnie. Przy niekorzystnym wyniku walczy dalej. Może wreszcie się wzięła za Czytaj całość