Hubert Hurkacz od dłuższego czasu daje sygnały, że może być tenisistą światowej klasy. Obecnie bardzo dobrze spisuje się w ATP Indian Wells.
Polak pokonał Lucasa Pouille'a i awansował do III rundy turnieju. Francuz jest zdecydowanie wyżej notowany. Podczas ostatniego Australian Open dotarł do półfinału. Hurkacz wygrał z nim [color=#202020]6:2, 3:6, 6:4.
Czytaj również: Serena Williams słaniała się na korcie. Po meczu nie chciała rozmawiać z dziennikarzami
Po meczu odebrał sporo pochwał od Poullie'a. - [/color]Znam go trochę, ponieważ dwa lata temu ćwiczyliśmy razem w Dubaju. Jest dobrym zawodnikiem. Już w zeszłym roku nie był zły. Rozegrał cztery sety z Cilicem w Roland Garros, a ostatnio pokonał Nishikoriego. Wiedziałem, że mecz z nim będzie trudny. Turniej dla niego się jeszcze nie skończył i zobaczymy jak daleko zajdzie - powiedział Francuz.
Poullie optymistycznie wypowiada się o przyszłości Hurkacza. Jego zdaniem Polak ma szansę, aby być jednym z najlepszych tenisistów. - Czy znajdzie się w Top 10 światowego tenisa? Trudno powiedzieć, bo dla wszystkich nie starczy miejsca, ale myślę, że tak. Gra dobrze, jest młody i pnie się w górę - dodał Poullie.
Czytaj również: Duże wyróżnienie dla Agnieszki Radwańskiej. Została Małopolanką Roku 2018
We wtorek Hurkacz powalczy o awans do 1/8 finału ATP Indian Wells. Jego rywalem będzie Kei Nishikori. Dwa tygodnie temu Polak pokonał go 7:5, 5:7, 6:2, o czym wspominał Poullie.
ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powinniśmy wyrzucać oszustów ze sportu