ATP Budapeszt: Marco Cecchinato zrezygnował z obrony tytułu. W środę Hubert Hurkacz zagra w deblu

Broniący tytułu Marco Cecchinato wycofał się z udziału w rozgrywanym na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Budapeszcie. Miejsce Włocha w drabince zajął Mathias Bachinger. W środę Hubert Hurkacz wystąpi w meczu deblowym.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Hubert Hurkacz Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
W ubiegłym sezonie Marco Cecchinato zdobył tytuł w turnieju ATP w Budapeszcie. Po trofeum sięgnął, występując jako tzw. "szczęśliwy przegrany" z kwalifikacji. Teraz dał szansę, by takim samym wyczynem wyróżnił się Matthias Bachinger. Włoch bowiem wycofał się z udziału w zawodach z powodu choroby, a w jego miejsce w drabince właśnie ze statusem lucky losera pojawił się Niemiec.

Bachinger rozpocznie rywalizację od II rundy, bo Cecchinato miał być rozstawiony z numerem trzecim i w I rundzie otrzymał wolny los. O ćwierćfinał Niemiec powalczy z Pierre'em-Huguesem Herbertem. Francuz na otwarcie ograł innego "szczęśliwego przegranego", Jegora Gerasimowa, który zastąpił Damira Dzumhura. Bośniak zrezygnował z udziału w Hungarian Open 2019 z powodu urazu mięśni brzucha.

Rozstawiony z numerem drugim Borna Corić na otwarcie zmierzy się z Robinem Haase. Holender pokonał 6:7(4), 6:3, 6:2 Thomasa Fabbiano. Z kolei oznaczony "czwórką" Nikołoz Basilaszwili w pierwszym swoim meczu stanie naprzeciw Petera Gojowczyka, który ograł Lloyda Harrisa .

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". VAR największym problemem współczesnej piłki? "Mecz z VAR-em i bez to dwie różne dyscypliny sportu"

Laslo Djere wyszedł zwycięsko z niemal trzygodzinnego boju z Ernestsem Gulbisem. Serb pokonał Łotysza 6:4, 6:7(6), 7:6(2), a pojedynek przysporzył wielu emocji. W drugim secie Djere nie wykorzystał dwóch piłek meczowych. Z kolei w trzecim przegrywał już 3:5, mimo to doprowadził do decydującego tie breaka. W II rundzie tenisista z Senty zmierzy się z Mate Valkuszem bądź z Jannickiem Sinnerem, który stał się czwartym lucky loserem w drabince. Włoch zajął miejsce zwolnione przez zmagającego się z bólem łokcia Dusana Lajovicia.

Zmagania w Budapeszcie w imponującym stylu zainaugurował zeszłoroczny finalista, John Millman. Australijczyk w 58 minut rozbił kwalifikanta Miomira Kecmanovicia, oddając Serbowi zaledwie trzy gemy. Kolejnym rywalem oznaczonego "szóstką" Millmana będzie pogromca Huberta Hurkacza, Attila Balazs.

Hurkacz wprawdzie odpadł w singlu, ale w Budapeszcie pozostaje mu jeszcze rywalizacja w deblu. W środę Polak i partnerujący mu Francuz Fabrice Martin w I rundzie zmierzą się z nowozelandzko-holenderską parą Marcus Daniell / Wesley Koolhof. Mecz został wyznaczony na kort numer 2, a rozpocznie się o godz. 11:00.

Zobacz także - Kevin Anderson nie zagra w tym roku na mączce. Chce wyleczyć uraz łokcia

Hungarian Open, Budapeszt (Węgry)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 524,3 tys. euro
wtorek, 23 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Laslo Djere (Serbia, 5) - Ernests Gulbis (Łotwa) 6:4, 6:7(6), 7:6(2)
John Millman (Australia, 6) - Miomir Kecmanović (Serbia, Q) 6:1, 6:2
Robin Haase (Holandia) - Thomas Fabbiano (Włochy) 6:7(4), 6:3, 6:2
Peter Gojowczyk (Niemcy) - Lloyd Harris (RPA, Q) 7:5, 6:4
Pierre-Hugues Herbert (Francja) - Jegor Gerasimow (Białoruś, LL) 6:3, 6:2

wolne losy: Marin Cilić (Chorwacja, 1/WC); Borna Corić (Chorwacja, 2); Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, 4); Mathias Bachinger (Niemcy, LL)

Czy Hubert Hurkacz i Fabrice Martin awansują do ćwierćfinału debla?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×