Nastoletnia królowa z Polski. Iga Świątek obchodzi w Paryżu 18. urodziny

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do III rundy zawodów Wielkiego Szlema i z pewnością ma powody do zadowolenia. W Paryżu zdolna warszawianka obchodziła w piątek 18. urodziny.

Kariera Igi Świątek nabrała rozpędu. Jeszcze rok temu odnosiła sukcesy w juniorach, zostając deblową mistrzynią Rolanda Garrosa i singlową triumfatorką Wimbledonu. - Poczułam się pewnie. Nie wiedziałam, czy szybko osiągnę poziom WTA, czy będę potrzebowała trochę czasu. Jestem bardzo szczęśliwa, że wszystko działa tak, jak powinno. Gdy rok temu grałam w Paryżu w turnieju juniorskim, nie przypuszczałam, że w tym sezonie osiągnę III rundę głównej drabinki - powiedziała nasza reprezentantka.

W Paryżu szybko zwrócono uwagę, że Świątek przejęła pałeczkę po Agnieszce Radwańskiej i Polacy mają wielki powód do dumy. Na stronie internetowej turnieju zaliczono ją do grona "nastoletnich królowych". Iga zapracowała na tę opinię. W I rundzie rozgromiła młodziutką Selenę Janicijevic, a jeszcze przed ukończeniem 18 lat nie dała żadnych szans Qiang Wang. Imponujące zwycięstwo nad Chinką było jej pierwszym odniesionym nad rywalką z Top 20.

- Nie mam wobec siebie żadnych oczekiwań i to jest fajne, ponieważ nie jestem zestresowana. Nie oczekuję zwycięstw, gdyż jestem tu nowa - wyznała Świątek, która 10 czerwca powróci do Top 100 i poprawi życiówkę, bo znajdzie się w okolicy 80. pozycji. Najpierw jednak powalczy w sobotę o IV rundę Rolanda Garrosa 2019 z aktualną mistrzynią olimpijską, Portorykanką Moniką Puig.

Iga Świątek już pisze historię

- Czuję, że nie muszę tutaj niczego wygrywać, dlatego jestem w stanie grać swój najlepszy tenis. To dla mnie normalne, że wkraczam na kolejny poziom - powiedziała Świątek, która po powrocie z Paryża zdecyduje, czy będzie dalej współpracować z agencją Warsaw Sports Group.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Tomasz Frankowski europarlamentarzystą. "Ma cechy, których politykom brakuje"

Komentarze (5)
Zbigniew B
1.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo kibicuję Idze ale z tą koronacja to jeszcze trzeba trochę poczekać. W przyszłym roku niech na dobre zagości w pierwszej pięćdziesiątce W T A. Takie mam skromne życzenie. 
avatar
ziggy2424
31.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dajcie sobie na wstrzymanie. Mielismy juz krola Jerzego Janowicza po jednym turnieju i jak sie to skonczylo wszyscy wiemy. Iga jeszcze niczego wielkiego nie zrobila. Wygrala z 16-ta zawodniczka Czytaj całość