To było starcie młodości z doświadczeniem. W I rundzie Wimbledonu 2019 naprzeciw siebie stanęli 23-letni Kamil Majchrzak, który dopiero drugi raz zaprezentował się w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego, oraz Fernando Verdasco. Dla 35-letniego Hiszpana, jednego z najbardziej doświadczonych tenisistów w rozgrywkach, był to 65. występ w imprezie wielkoszlemowej z rzędu. W erze zawodowego tenisa lepszy pod tym względem jest jedynie Feliciano Lopez, który rozegrał 70 kolejnych zawodów rangi Wielkiego Szlema.
Mecz rozpoczął się po myśli Verdasco. Rutynowany Hiszpan w pierwszych pięciu gemach dwukrotnie przełamał podanie Majchrzaka i objął prowadzenie 4:1. Wprawdzie później jeden raz stracił podanie, ale doprowadził inauguracyjnego seta do szczęśliwego dla siebie końca, wygrywając 6:4.
Verdasco grał bardzo solidnie. Nie popełniał wielu błędów i świetnie serwował. Majchrzak starał się prezentować agresywny tenis, często atakować przy siatce i był w stanie podejmować wyrównaną walkę z wyżej notowanym rywalem, lecz w każdej partii miał chwile słabości przy własnym podaniu, co Hiszpan bezlitośnie wykorzystywał.
Druga i trzecia odsłona miały bowiem niemal identyczny przebieg. W każdej z nich Majchrzak miał jeden słabszy gem serwisowy, który kończył się stratą podania przez piotrkowianina. A Verdasco, mając przewagę breaka w secie, spokojnie kontrolował grę i pilnował własnego podania. Pojedynek ostatecznie zakończył się wygraną Hiszpana 6:4, 6:4, 6:4, choć Polak walczył do ostatniej sekundy. Obronił nawet cztery meczbole, jednakże przy piątej szansie tenisista z Madrytu posłał wygrywający bekhend i zwieńczył spotkanie.
Mecz trwał godzinę i 48 minut. W tym czasie Majchrzak zaserwował pięć asów, czterokrotnie został przełamany, wykorzystał jednego z trzech break pointów, posłał 24 zagrania kończące, popełnił 19 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 77 punktów, o 16 mniej od rywala. Verdasco z kolei zapisano 12 asów, 37 uderzeń wygrywających oraz 16 pomyłek własnych.
Za występ w Wimbledonie 2019 Majchrzak, który do głównej drabinki przebijał się przez eliminacje, łącznie otrzyma 35 punktów do rankingu ATP oraz 67,5 tys. funtów premii finansowej.
Z kolei Verdasco, który na wygrany mecz w The Championshisp czekał od czterech lat, w II rundzie zmierzy się z lepszym z pary Kyle Edmund - Jaume Munar.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 38 mln funtów
poniedziałek, 1 lipca
I runda gry pojedynczej:
Fernando Verdasco (Hiszpania) - Kamil Majchrzak (Polska, Q) 6:4, 6:4, 6:4
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO Niezwykle skromny człowiek. Wojciech Nowicki: Sodówka nie uderzyła mi do głowy [cała rozmowa]
Verdasco to wciąż solidny gracz, szczególnie w pierwszych rundach.