O godz. 14:00 polskiego czasu w świątyni tenisa zameldują się Novak Djoković i Roberto Bautista. To nie będzie zwykły mecz, to półfinał Wielkiego Szlema. Serb chce po raz szósty awansować do finału Wimbledonu. "Nole" to mistrz londyńskiego turnieju z 2011, 2014, 2015 i 2018 roku. Jeśli mu się uda pokonać Hiszpana, to wystąpi w 25. wielkoszlemowym finale. Dotychczas zdobył 15 tytułów imprez tej rangi, ostatni podczas tegorocznego Australian Open.
Historię chce również napisać Roberto Bautista. 31-letni Hiszpan po raz pierwszy osiągnął wielkoszlemowy półfinał. Teraz chciałby nawiązać do tegorocznych wyników ze spotkań z Djokoviciem i zrobić kolejny krok. Tenisista z Castellon de la Plana przyznał po zwycięstwie nad Guido Pellą, że miał już zaplanowany wieczór kawalerski. Niewykluczone, że świętowanie zmiany stanu cywilnego będzie jeszcze bardziej radosne.
Djoković nie przegrał jeszcze z tak nisko notowanym przeciwnikiem w półfinale zawodów Wielkiego Szlema, ale Bautista sprawił mu już sporo problemów w przeszłości. Hiszpan pokonał Serba w dwóch tegorocznych starciach, w Dosze i Miami, za każdym razem odrabiając stratę seta. Jeśli dokona tego na wimbledońskich trawnikach, to powalczy o największe trofeum w karierze i zadebiutuje w Top 10. Faworytem piątkowego pojedynku będzie jednak Serb, który ma z młodszym o rok rywalem bilans 7-3.
ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"
Po zakończeniu meczu Djokovicia z Bautistą kort centralny będzie należał do Rogera Federera i Rafaela Nadala. 11 lat temu panowie spotkali się w finale Wimbledonu i stworzyli niezapomniane widowisko. Pięciosetowy bój przeszedł do historii zawodowego tenisa i niewykluczone, że tak będzie w piątek. Wtedy górą był Hiszpan (9:7 w V secie). Nadal ma z Federerem bilans 24-15 w głównym cyklu i 10-3 w Wielkim Szlemie. W półfinałach imprez wielkoszlemowych grali dotychczas czterokrotnie i za każdym razem lepszy był Rafa.
Federer chce wygrać 101. mecz na trawnikach Wimbledonu i awansować do 31. wielkoszlemowego finału. W Londynie triumfował dotychczas w latach 2003-2007, 2009, 2012 i 2017. Szwajcar celuje w 21. trofeum w Wielkim Szlemie. Jeśli uda mu się to zrealizować, to 15 lipca 2019 roku wyprzedzi Nadala i powróci na drugie miejsce w rankingu ATP.
Pierwszy finał Simony Halep w Wimbledonie
Nadal ma na koncie 18 wielkoszlemowych tytułów i ma kolejną szansę zbliżyć się do swojego największego rywala. Na wimbledońskich trawnikach triumfował jak na razie w 2008 i 2010 roku. Tenisista z Majorki chce awansować do 27. finału w Wielkim Szlemie. Jeśli tego dokona, a następnie sięgnie w niedzielę po tytuł, to zmniejszy dystans dzielący go w rankingu ATP od najlepszego obecnie na świecie Djokovicia.
Piątkowe półfinały zapowiadają się interesująco. Pod względem wieku ich uczestników jest to najstarsze zestawienie w Erze Open (półfinaliści Wimbledonu 2019 mają w sumie 134 lata i 160 dni, o 23 dni więcej od łącznego wieku grających w półfinale Rolanda Garrosa 1968 Pancho Gonzalesa, Kena Rosewalla, Andresa Gimeno i Roda Lavera). Jeśli Djoković wygra swój mecz, to na pewno dojdzie do 22. finału w Wielkim Szlemie z udziałem przedstawicieli tzw. wielkiej trójki. Jeśli jednak Bautista zwycięży Serba, a Nadal pokona Federera, to po raz pierwszy w historii Wimbledonu dojdzie do hiszpańskiego finału.
Plan gier 11. dnia (piątek) wielkoszlemowego Wimbledonu 2019:
Kort centralny:
od godz. 14:00 czasu polskiego
Novak Djoković (Serbia, 1) - Roberto Bautista (Hiszpania, 23)
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) - Roger Federer (Szwajcaria, 2)
Zobacz także:
Wimbledon: będzie mecz Nadala z Federerem
100. wygrany mecz i 13. półfinał Federera w Wimbledonie
Jaki będzie skład finału? 
3 piękne zdjęcia w 5 artykułach mojego boskiego Rożera i jedno Nadała i Djokovicia.
Za te trzy dziękuję Smoliński. Tylko po co to jedno Serba i Nadała?
Nie lepiej byłoby pięć mojego ukocha Czytaj całość