W sobotę na korcie centralnym Wimbledonu miały zostać rozegrane trzy finały. W pierwszym z nich Simona Halep w 56 minut rozbiła 6:2, 6:2 Serenę Williams. Następnie w deblu mężczyzn doszło do starcia Nicolasa Mahuta i Edouarda Rogera-Vasselina z Juanem Sebastianem Cabalem i Robertem Farahem. Po czterech setach rozstrzygniętych w tie breakach w meczu tym doszło do piątej partii. Ostatecznie mistrzami zostali Kolumbijczycy, którzy zwyciężyli Francuzów 6:7(5), 7:6(5), 7:6(6), 6:7(5), 6:3 po czterech godzinach i 57 minutach.
W takiej sytuacji organizatorzy, mając też na uwadze konieczność przerwania gry o godz. 23:00 czasu lokalnego ze względu na obowiązującą ciszę nocną, postanowili odwołać finał debla kobiet, który miał odbyć się po starciu deblistów. Su-Wei Hsieh i Barbora Strycova oraz Gabriela Dabrowski i Yifan Xu zmierzą się w niedzielę, po meczu Rogera Federera z Novakiem Djokoviciem.
Zobacz także - Strycova i Hsieh w finale debla. O tytuł zagrają z Dabrowski i Xu
Poszkodowani zostali finaliści miksta, którzy zagrają na korcie 1, a nie na centralnym. Jelena Ostapenko i Robert Lindstedt spotkają się z Ivanem Dodigiem i Latishą Chan. Mecz ten zaplanowano po finale singla chłopców, w którym zmierzą się Japończyk Shintaro Michizuki i Hiszpan Carlos Gimeno Valero.
Początek niedzielnych gier o godz. 15:00 czasu polskiego (centralny) i 14:00 (kort 1).
Czytaj także - Lindstedt i Ostapenko zagrają o tytuł w mikście. Ich rywalami będą mistrzowie z Paryża
ZOBACZ WIDEO Uwaga, duży turniej w Polsce! Przyjadą gwiazdy