Novak Djoković i Juan Martin del Potro nie zagrają w Montrealu. Hubert Hurkacz wyżej na liście oczekujących

PAP/EPA / NIC BOTHMA / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / NIC BOTHMA / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković i Juan Martin del Potro nie wystąpią w turnieju w rozpoczynającym się 5 sierpnia ATP Masters 1000 w Montrealu. Wobec wycofań Serba i Argentyńczyka Hubert Hurkacz awansował na tzw. "liście oczekujących".

Występ w rozpoczynającym się 5 sierpnia turnieju Rogers Cup, rozgrywanym przemiennie w Toronto i w Montrealu, miał być dla Novaka Djokovicia pierwszym od czasu Wimbledonu. Serb jednak uznał, że po wyczerpującym starcie w Londynie, gdzie zdobył swój 16. wielkoszlemowy tytuł, potrzebuje jeszcze odpoczynku i wycofał się z udziału w tegorocznej edycji mistrzostw Kanady.

- Przykro mi ogłosić, że zdecydowałem wycofać się z udziału w Rogers Cup - oświadczył Djoković, cytowany przez oficjalną stronę internetową turnieju. - Wraz z moim sztabem postanowiłem dać mojemu ciału więcej czasu na odpoczynek przed powrotem do gry. Kocham Kanadę i mam tam wielu przyjaciół, którzy zawsze sprawiają, że w tym kraju czuję się jak domu. Nie mogę doczekać się, gdy wrócę do Montrealu i zagram przed wami wszystkimi - dodał Serb, który do rozgrywek planuje wrócić w startującej 11 sierpnia imprezie w Cincinnati.

W Montrealu, gdzie będzie rozgrywany Rogers Cup 2019, nie pojawi się także Juan Martin del Potro. Argentyńczyk jest w trakcie rehabilitacji po operacji kolana, którą przeszedł przed niespełna miesiącem, i nie wiadomo, kiedy wróci do gry.

ZOBACZ WIDEO Wielki turniej tenisowy w Polsce? Wiemy, ile to kosztuje

- Chcieliśmy, aby Djoković miał szansę, aby po raz trzeci zdobyć tytuł w Montrealu, ale rozumiemy jego decyzję i życzymy mu szybkiego powrotu na resztę sezonu - powiedział dyrektor turnieju, Eugene Lapierre. - W przypadku Juana Martina, który w ostatnich latach doświadczył wielu kontuzji, życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia i z niecierpliwością czekamy, by spotkać się z nim na korcie.

W miejsce Djokovicia i Del Potro do drabinki turnieju weszli Richard Gasquet i Michaił Kukuszkin. Wcześniej z występu w Rogers Cup wycofał się również Roger Federer. Na rezygnacji Szwajcara, który do rozgrywek - podobnie jak Serb - chce wrócić w Cincinnati, skorzystał Jordan Thompson.

Start w Montrealu zaplanował Hubert Hurkacz. Polak jest aktualnie piąty na tzw. "liście oczekujących" do głównej drabinki. Jeśli wrocławianin nie wejdzie bezpośrednio, o awans do Rogers Cup 2019 będzie musiał rywalizować w kwalifikacjach.

Turniej Rogers Cup ma rangę ATP Masters 1000. Zostanie rozegrany w dniach 5-11 sierpnia na twardych kortach w Montrealu. Tytułu sprzed roku, z Toronto, będzie bronił Rafael Nadal.

Zobacz także - ATP Gstaad: Joao Sousa ugryziony i zwycięski. Roberto Bautista pokonał Jaume Munara

Komentarze (1)
fanka Rożera
26.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Piszcie tylko o tym Pozerze gdy przegrywa.
Kogo interesują jego cwaniactwa?
Na szczęście jak widać- Nikogo.
Liczy się tylko Maestro i to co On chce nam powiedzieć..
Kibice tenisa żądają powro
Czytaj całość